Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nareszcie ! Wreszcie koszmar z dojazdami do Lublina się skończy. Przynajmniej można się spodziewać normalnych warunków, a nie np. jazda w upalny dzień ze śmierdzącym kierowcą w rozpiętej koszuli z grubym brzuchem na wierzchu!!! Albo stanie na schodkach koło drzwi w 88 i rozmyślanie całą drogę : ,,wypadnę, czy nie wypadnę''.  Wariacka jazda, gwałtowne hamowania, brak uchwytów do złapania się...  Na samą myśl o jechaniu do Lublina niedobrze się robiło... w końcu się to zmieni...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kupcie nowe autobusy, rozszerzcie rozkład jazdy ( w niedzielę nie ma się czym dostać do pracy), zabierajcie ludzi z każdego przystanku( a nie tylko przejeżdza obok bo ludzie się nie mieszczą) i chętnie będziemy jeżdzić z miłymi panami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam nie korzystam z komunikacji międzymiastowej więc patrze na cała sprawę obiektywnie i zauważyłem, że nikt nie zwrócił uwagi na najistotniejszy aspekt całej sprawy. Obecnie przejazdy na tej trasie nie obciążają budżetu miejskiego w żaden sposób, MPK natomiast za każdy kurs domaga się dopłaty ok. 85 zł. Zakładając, że autobusy będą jeździć między godz 5 a 23 tylko co 10 minut, daję to kwotę ok. 9 tyś dziennie, 270.000 zł miesięcznie i blisko 3.250.000 zł rocznie! Łatwo jest dysponować nie swoimi pieniędzmi, ale czy miasto stać na takie dopłaty?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Walczyliście o mpk a jeszcze będziecie przezeciwko nim. Myślicie że do lublina będziecie jeździć za 2,40??? Ha ha ha... Jeszcze będziecie zbierać podpisy o zlikwidowanie kursów mpk, gdy za 3,70 dojedziecie nawet nie do lublina a do felina.
  ... chory czy konfident bus-dziadów ? Żenada do kwadratu. Lublin (350 tys. ludzi) + Świdnik (50 tys. ludzi) ... odległość 10 - 12 - 15 kilometrów ma dożywotnio łączyć klika bus-dziadów ? ------------------------------- Na Madagaskar z nimi. Kto będzie po nich płakał ? NIKT. Wyginą jak dinozaury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wystarczy co 1 lub 2 godziny dać duży przegubowy autobus aby zabrał osoby niepełnosprawne, rodziców z wózkami i osoby z dużymi bagażami a resztę przewozów mogą wypełnić małe autobusy i busy ( oczywiście o odpowiednim standardzie ). Jest to chyba rozwiązanie najlepsze.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale o tych "odpowiednich standardach" juz sie mowi od kulku lat. niestety nic sie w tej sprawie nie dzialo (a na pewno nie na lepsze) wiec trzeba w inny sposob dzialac, zeby miec wgzledna pewnosc, ze dojedzie sie do lublina na czas i bez narazania zdrowia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sam nie korzystam z komunikacji międzymiastowej więc patrze na cała sprawę obiektywnie i zauważyłem, że nikt nie zwrócił uwagi na najistotniejszy aspekt całej sprawy. Obecnie przejazdy na tej trasie nie obciążają budżetu miejskiego w żaden sposób, MPK natomiast za każdy kurs domaga się dopłaty ok. 85 zł. Zakładając, że autobusy będą jeździć między godz 5 a 23 tylko co 10 minut, daję to kwotę ok. 9 tyś dziennie, 270.000 zł miesięcznie i blisko 3.250.000 zł rocznie! Łatwo jest dysponować nie swoimi pieniędzmi, ale czy miasto stać na takie dopłaty?
Czytaj ze zrozumieniem: 90 tyś na ten rok czyli 30 tyś miesięcznie. Rocznie da to kwotę 360 tyś i ta kwota może zostać znacznie zmniejszona - w zależności od zainteresowania linią. Poza tym ZTM nie wozi pasażerów sam, zaś MPK nie ma monopolu na wygrywanie przetargów - nasi kochani busiarze mogą stanąć do przetargu na obsługę linii - muszą posiadać tylko środki transportu spełniające normy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytaj ze zrozumieniem: 90 tyś na ten rok czyli 30 tyś miesięcznie. Rocznie da to kwotę 360 tyś i ta kwota może zostać znacznie zmniejszona - w zależności od zainteresowania linią. Poza tym ZTM nie wozi pasażerów sam, zaś MPK nie ma monopolu na wygrywanie przetargów - nasi kochani busiarze mogą stanąć do przetargu na obsługę linii - muszą posiadać tylko środki transportu spełniające normy.
Przeczytaj jeszcze raz wszystko uważnie i przygotuj maszynę liczącą. Na ten rok owszem przeznaczono 30 tys miesięcznie, ale tylko przy 12 kursach (w jedną i drugą stronę) dziennie. Uważasz, że taka liczba kursów zadowoli pasażerów, bo ja jestem pewny że nie! Żeby komunikacja przebiegała sprawnie dziennie musi być takich kursów ok. 100. To teraz szybko kalkulator do rączki i oblicz sobie jaką daję to kwotę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytaj jeszcze raz wszystko uważnie i przygotuj maszynę liczącą. Na ten rok owszem przeznaczono 30 tys miesięcznie, ale tylko przy 12 kursach (w jedną i drugą stronę) dziennie. Uważasz, że taka liczba kursów zadowoli pasażerów, bo ja jestem pewny że nie! Żeby komunikacja przebiegała sprawnie dziennie musi być takich kursów ok. 100. To teraz szybko kalkulator do rączki i oblicz sobie jaką daję to kwotę.
Jeśli miasto zamówi 12 kursów to będzie 12 - Ty piszesz że będzie 100 to może pracujesz w UM i wiesz coś czego my nie wiemy. Równie dobrze możesz napisać że będzie 1000 dziennie i będą jeździły co 3 minuty i będzie to równie prawdopodobne jak Twoje gadanie. Ja się opieram na wypowiedziach Sobonia że będziemy dotowali kwotą 30tyś miesięcznie. Resztę kursów wypełnią zapewnie busiarze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak mi dadza Ci z Urzedu Miasta 100zł za kurs kupuje przegubowy autobus na kredyt i nie martwie sie o dochód przez najblizsze lata
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytaj jeszcze raz wszystko uważnie i przygotuj maszynę liczącą. Na ten rok owszem przeznaczono 30 tys miesięcznie, ale tylko przy 12 kursach (w jedną i drugą stronę) dziennie. Uważasz, że taka liczba kursów zadowoli pasażerów, bo ja jestem pewny że nie! Żeby komunikacja przebiegała sprawnie dziennie musi być takich kursów ok. 100. To teraz szybko kalkulator do rączki i oblicz sobie jaką daję to kwotę.
  Tobie też polecam czytać uważnie: "Na początek autobusy MPK przyjeżdzałyby do Świdnika 24 razy w dniu powszednim, 12 w soboty i 8 w niedzielę i dni świąteczne" (wypowiedź Justyny Góźdź, rzecznika ZTM, źródło Nasz Świdnik, nr.2) Daje to w zaokrągleniu 600 kursów miesięcznie. "Zdaniem Sekretarza Miasta dopłaty w roku 2013 nie przekroczą 91tyś zł" (źródło Nasz Świdnik, nr.2) Skoro linia jest planowana od października wychodzi 30tyś miesięcznie.   30000 zł miesięcznej dopłaty / 600 miesięcznych kursów = 50zł kurs (Świdnik-Lublin, Lublin-Świdnik)   Więc skąd te kwoty 100zł?????   Dla tych co chcą takich dopłat - polecam złożyć swoją ofertę transportu w ZTM. Płacą tam określoną stawkę za km - nie martwicie się wozicie ludzi czy powietrze. Musicie mieć tylko autobus spełniający standardy przewozu pasażerów a nie bydła na rzeź, no i musicie kursować według rozkładu (odpadają sytuacje że nie jadę bo mecz w TV leci). Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Gość" ma racje 12 kursów, lub jak kto woli 24 to zdecydowanie za mało żeby komunikacja przebiegała sprawnie. MPK początkowo będzie jeździć w godzinach największego ruchu, gdy pasażerów jest najwięcej więc prywatni przewoźnicy będą zmuszeni do wycofania się z tej trasy, bo "wypełnienie reszty kursów" będzie dla nich nieopłacalne. Jeśli tak się stanie to MPK będzie musiało "wypełnić luke w kursach". 100 kursów dziennie po 100zł każdy (lub jak kto woli 200 po 50zł) to absolutne minimum, choć wydaje mi się, że powinno być ich wiecej. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 5 z 5

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...