Brudzą lasy, bo wywóz śmieci kosztuje

Śmieć zawsze będzie śmiecił,ma to w genach.

michał 23 napisał:

Śmieć zawsze będzie śmiecił,ma to w genach.

100% PRAWDA

Znam temat, to co zostało skonstruowane ustawowo zmusza stare schorowane babki do uprawiania maratonu za śmieciarką z indywidualnym kontenerem. Mnie sie wydaje , ze te przepisy to kretyni piszą , komu przeszkadzał gminny kontener- przecież można było do niego przyporzadkować np. 30 - 50 domów i spisac umowy. Wilk syty i owca cała, a tereaz to macie coscie chcieli śmieci w rowach, lasach, jeziorach itp.

A moze obniżyć koszty wywozu śmieci na wysypisko, to problem rozwiąże sie sam. Ba wprowadzić darmowy odbiór śmieci dla osób prywatnych (oczywiście określonych i przebranych ekologicznie)... Problem zniknie sam, a jak ktoś jest wygodny to niech płąci firmom za wywóz.

Jest wyjście.Otóż każdy właściciel domu powinien być ZMUSZONY do zawarcia umowy z MPO (lub tego typu firmą).Wywóz śmieci powinno się naliczać od ilości zamieszkujących w budynku ludzi.A ilość wyprodukowanych śmieci można określić z dużą dokładnością (np.uzyskać orientacyjne dane ze spółdzielni mieszkaniowej).Należy jeszcze wziąść pod uwagę fakt,że prawie w każdą sobotę taki nowobogacki kosi trawnik i później nie ma co z tym zrobić.Do tego należy doliczyć odpady z organizowania grilla,puszki i butelki po piwie........ A potem taki jeden z drugim podrzuca śmieci do sąsiednich kontenerów lub przywożą do swoich zakłądów pracy (szczególnie w szpitalach-słyną z tego lekarze),albo tłumaczą się na łamach gazet,że wywoził tylko trawę. P.S.Dobrze by było,aby ten redaktor opublikował kopię wpłąty na cel dobroczynny.A przecież obiecał wpłacić

Biedni raczej płacą,zmieniła się już na korzyść i mentalność chłopa,który to z braku innej możliwości upychał śmieci gdzie się dało -PROBLEM NATOMIAST STANOWIĄ WIELCE CYWILIZOWANI BRZUSZKIEWICZE,którzy to swoimi pojemnymi"furami"wyworzą śmieci do lasu,stwarzając zagrożenie dla cełego ekosystemu.No cóż,ale oni potrafią prawu logicznie się wytłumaczyć a tym samym uniknąć kary,która to przeciętnemu Kowalskiemu nie uszłaby na sucho.

@szambonurek, ty sobie sam podpisuj takie obowiązkowe umowy. Jak możesz wyliczyć dokładnie ilość odpadów z mieszkańca? Czyś ty na głowę upadł? Jeden produkuje więcej drugi mniej, to jest normalne. I każdy powinien podpisywać umowę na taką ilość jaką mu potrzeba wywieźć, a nie wg rozdzielnika. Nie wierzysz? Przykład ode mnie: pięć osób zameldowanych, ale trzy przyjeżdżają na kilka tygodni na wakacje, reszta roku poza domem. Trawniki - owszem, ale jak się ma kompostownik to nie problem. Złom - przecież to surowieć który się sprzedaje, dwa razy do roku extra gotówka. Szkło, plastik, makulatura - już niemal wszędzie są pojemniki do segregacji. Odpadów które muszą być ode mnie wywiezione jest niewiele. Wg ciebie powinienem zostać ukarany obowiązkiem płacenia droższej umowy za rozsądne podejście do problemu. Także z tymi twoimi pomysłami siedź cicho.

TAK ROBI .......RED.BRZUSZKIEWICZ z GAZETY WYBORCZEJ ......BRZUSZKIEWICZ WICE-Z GAZETY WYBORCZEJ......REDAKTOR Z-ca naczelnego z LUBELSKIEJ GAZETY WYBORCZEJ. (ZABRALI SIĘ DO INSTRUOWANIA NARODU A SAMI SĄ JAK WIDAĆ TWÓRCAMI SMRODU) .

michał 23 napisał:

Śmieć zawsze będzie śmiecił,ma to w genach.

KOLEGO CO TY MÓWISZ?-PRZECIEŻ TAKIEGO CZYNU W DNIU 27.LIPCA b.r.DOPUŚCIŁ SIĘ Z-CA NACZELNEGO LUBELSKIEJ "GAZETY WYBORCZEJ" JACEK BRZUSZKIEWICZ.PRZYŁAPALI GO NA TYM LUDZIE I POLICJA. W TEJ GAZECIE,WEDŁUG POWSZECHNEJ OPINII PRACUJĄ SAMI "WYBRANI"A TY W SWOIM KRYTERIUM OCENY TAK ICH NAZYWASZ?

xxl napisał:

@szambonurek, ty sobie sam podpisuj takie obowiązkowe umowy. Jak możesz wyliczyć dokładnie ilość odpadów z mieszkańca? Czyś ty na głowę upadł? Jeden produkuje więcej drugi mniej, to jest normalne. I każdy powinien podpisywać umowę na taką ilość jaką mu potrzeba wywieźć, a nie wg rozdzielnika. Nie wierzysz? Przykład ode mnie: pięć osób zameldowanych, ale trzy przyjeżdżają na kilka tygodni na wakacje, reszta roku poza domem. Trawniki - owszem, ale jak się ma kompostownik to nie problem. Złom - przecież to surowieć który się sprzedaje, dwa razy do roku extra gotówka. Szkło, plastik, makulatura - już niemal wszędzie są pojemniki do segregacji. Odpadów które muszą być ode mnie wywiezione jest niewiele. Wg ciebie powinienem zostać ukarany obowiązkiem płacenia droższej umowy za rozsądne podejście do problemu. Także z tymi twoimi pomysłami siedź cicho.

JEST TYLKO JEDEN SPOSÓB NA KONTROLOWANY PRZEBIEG UTYLIZACJI ŚMIECI -RYCZAŁT ZA ODBIÓR(segregowane-nie segregowane)OD 1.)gospodarstwo indywidualne,2.)zakład produkcyjny,3.)mieszkanie w bloku itd. TARYFIKATOR OPŁAT POWINIEN OBOWIĄZYWAĆ JEDNAKOWO W CAŁEJ POLSCE, IKAŻDEGO JĄ ZAMIESZKUJĄCEGO.OPŁATA POWINNA BYĆ MINIMALNA ALE BEZ MOŻLIWOŚCI JEJ OMINIĘCIA-WTEDY BĘDZIE CZYSTO I TAKIM JAK TU WSPOMNIANYM BRZUSZKIEWICZOM TAKI PROCEDER NIE BĘDZIE SIĘ OPŁACAŁ.

nikita napisał:

Znam temat, to co zostało skonstruowane ustawowo zmusza stare schorowane babki do uprawiania maratonu za śmieciarką z indywidualnym kontenerem. Mnie sie wydaje , ze te przepisy to kretyni piszą , komu przeszkadzał gminny kontener- przecież można było do niego przyporzadkować np. 30 - 50 domów i spisac umowy. Wilk syty i owca cała, a tereaz to macie coscie chcieli śmieci w rowach, lasach, jeziorach itp.

nie do końca to tak ale owszem indywidualne kontenery sprawy nie rozwiązują... i to nie tylko na wsi ale i w miastach zbiorniki na odpadki (komunalne zbiorniki) sa potrzebne jako przykład czegoś fajnego i pozytecznego podam Głusk sami zobaczcie: http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/fj/fh/ma8f/TIcyuQB6gf5RPaA4RB.jpg http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/fj/fh/ma8f/mWN7PGQexctFRgFdfB.jpg selektywna zbiórka "trudnych" odpadów własciwie nie do wykonania gdyby każdy miał ją realizować sam

@CHŁOP POLSKI, jednym słowem proponujesz kolejny podatek wprowadzić, tak mało ich mamy?

Gość napisał:

@CHŁOP POLSKI, jednym słowem proponujesz kolejny podatek wprowadzić, tak mało ich mamy?

kolejny podatek? nie ma potrzeby i tak juz płacimy wysokie podatki (niemal wszyscy) jednak wydaje mi się że sporo mozna jak się chce...

W temacie Afery Brzuszkiewicza. to wiecie co jest dziwne? jak się zerknie do tekstu który opublikowało Wprost to tam wyczytamy taki oto kwiatek: "Policjanci nakazali Brzuszkiewiczowi załadować butelki z powrotem do auta, uznając, że trawa rozłoży się naturalnie, nie przynosząc szkód środowisku – podaje Wójtowicz" nie chce mi się raz jeszcze pisac że trawa w lesie to kiepski patent... chciałem zwrócić uwagę że świadomość jest podobna zarówno u Brzuszkiewicza jak i u policjantów... hmm akurat na wsi to trawy specjalnie się do lasu nie wywozi ;-) ale inne rzeczy owszem... cóż taki np. tapczan tez się przecie kiedyś rozłoży... a na grzybki, poziomki, jagody pójść jest jednak przyjemnie - nie prawdaż? pzdr.