Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Restauracja Stary Młyn w Bełżycach (recenzja)

Utworzony przez mladen, 1 czerwca 2013 r. o 19:44 Powrót do artykułu
http://apartmani-tognon.freshcreator.com/eng/home  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo dla właścicieli, robią to z wielką pasją i poświęceniem, aby tak dalej 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo dla właścicieli, robią to z wielką pasją i poświęceniem, aby tak dalej 
Zwłaszcza poswięcenie musiałon byc duże... :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie  Sulisz, może wybierze się pan z M do Lubomira na Szerokie? Poprubuje pan super kuchni. Takich pysznosci nie znajdzie pan nigdzie, ja od tygodnia nie mogę dojśc do siebie .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam okazję tam być i rozkoszować się pysznymi daniami. polecam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie polecam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
słabi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lokal jak lokal ale Własciel mógłby zmienic podejscie do klijentów....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytuje artykuły red. Sulisza od pewnego czasu i śmieszą mnie komentarze, pod każdym artykułem. Takiej "reklamy" i "antyreklamy" to nigdzie nie ma, tak prymitywnej i prostackiej zresztą. Dopóki, osoby opluwające dany lokal lub wychwalający go, nie zaczną pisać w sposób rzeczowy, tzn. oceniać każdą potrawę dokładnie, pisząc co było złego, a co dobrego i dlaczego, każdy komentarz należy traktować jako zwykły trolling. Jestem pasjonatem regionalnych kuchni, znam się na ocenianiu jedzenia, więc wiem, o czym mówię. Każdy komentarz w stylu "nie polecam/polecam" jest nic nie wart, jeśli nie posiada uzasadnienia. Nauczcie, się prostaki/czki, że swoje zdanie, trzeba umieć uczciwie i inteligentnie uzasadnić. Demagogię to możecie sobie zostawić na rozmowy we własnym gronie.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłam tam ostatnio z rodziną na obiedzie. Bardzo smakowały mi polędwiczki w borowikowym sosie, łosoś po prostu poezja - rozpływający się w ustach, pstrąg - wielka porcja i za taką cenę naprawdę warto spróbować. Ogólnie bardzo smaczna, domowa kuchnia, w sam raz na rodzinny obiad.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie polecam tej restauracji! Ludzie, omijajcie ją z daleka! Kotlet niedosmażony, panierka nie była chrupiąca, ale ociekała tłuszczem! Do tego drogo! 10 minut czekałem, żeby pani kelnerka łaskawie podeszła do stolika. Następne 10 czekałem na napój, a potem dostałem go prawie jednocześnie z drugim daniem! Porażka na całej linii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie polecam tej restauracji! Ludzie, omijajcie ją z daleka! Kotlet niedosmażony, panierka nie była chrupiąca, ale ociekała tłuszczem! Do tego drogo! 10 minut czekałem, żeby pani kelnerka łaskawie podeszła do stolika. Następne 10 czekałem na napój, a potem dostałem go prawie jednocześnie z drugim daniem! Porażka na całej linii.
Mi sie wydaje, że JAnek pomylił restauracje. Robiłem tam obiad dla rodziny po mojej obronie. Wszyscy byli zachwyceni, co prawda w lokalu było chłodno, ale właścicielka bardzo przepraszała bo właśnie tego dnia coś im padło w systemie ogrzewania...co do samego jedzenia, Zupy żadnej nie jadłem więc się nie wypowiadam, na drugie danie wziąłem sobie devolaya z frytkami i jakąś surówką - koszt chyba coś koło 17-18 zł. Frytki cienkie, nie nasączone tłuszczem, delikatnie przyrumienione, smarzone na świerzym oleju - takie jak lubię. Dovolay całkiem spory, w środku ser żółty, całkiem wysokiej jakości, bardzo dobry w smaku. Mięso - filet z kurczaka - rozpływało się w ustach. Lepszego chyba nie jadłem. Surówka zrobiona ze świerzych warzyw. Ogólnie bardzo pozytywne zaskoczenie, że w miejscu takim jak Bełżyce istnieje taka restauracja. Bardzo fajne miejsce na bankiety, przyjęcia itp.. Na dole bar ze stolikami, na piętrach 2 sale. Obiad z deserem (jadłem lody i też były całkiem smaczne ze świerzymi brzoskwiniami - napewno nie jakieś "bezsmakowe" za 5zł/L, piwo, wino w zalezności od gustu.. 6 osób + dziecko koszt ok 300 zł. Za taki obiad wydaje mi się, że jest to stosunkowo niedużo. Zrobienie takiego samego obiadu w domu zajęło by sporo czasu, przygotowywanie, zmywanie... no i nie byłoby takiej różnorodności potraw. Co do obsługi... nie wiem kto tam teraz obsługuje ale jeśli chodzi o właścicieli to są to przesympatyczni ludzie. Polecam wszystkim zpoznać się z historią powstawania tej restauracji. Proces ten trwał kilka lat. Budynek z zewnątrz nie mógłbyć naruszony ( zabytek ). Okna robione na specjalne zamówienie na wzór pierwotnych. Ja szczerze polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mi sie wydaje, że JAnek pomylił restauracje. Robiłem tam obiad dla rodziny po mojej obronie. Wszyscy byli zachwyceni, co prawda w lokalu było chłodno, ale właścicielka bardzo przepraszała bo właśnie tego dnia coś im padło w systemie ogrzewania...co do samego jedzenia, Zupy żadnej nie jadłem więc się nie wypowiadam, na drugie danie wziąłem sobie devolaya z frytkami i jakąś surówką - koszt chyba coś koło 17-18 zł. Frytki cienkie, nie nasączone tłuszczem, delikatnie przyrumienione, smarzone na świerzym oleju - takie jak lubię. Dovolay całkiem spory, w środku ser żółty, całkiem wysokiej jakości, bardzo dobry w smaku. Mięso - filet z kurczaka - rozpływało się w ustach. Lepszego chyba nie jadłem. Surówka zrobiona ze świerzych warzyw. Ogólnie bardzo pozytywne zaskoczenie, że w miejscu takim jak Bełżyce istnieje taka restauracja. Bardzo fajne miejsce na bankiety, przyjęcia itp.. Na dole bar ze stolikami, na piętrach 2 sale. Obiad z deserem (jadłem lody i też były całkiem smaczne ze świerzymi brzoskwiniami - napewno nie jakieś "bezsmakowe" za 5zł/L, piwo, wino w zalezności od gustu.. 6 osób + dziecko koszt ok 300 zł. Za taki obiad wydaje mi się, że jest to stosunkowo niedużo. Zrobienie takiego samego obiadu w domu zajęło by sporo czasu, przygotowywanie, zmywanie... no i nie byłoby takiej różnorodności potraw. Co do obsługi... nie wiem kto tam teraz obsługuje ale jeśli chodzi o właścicieli to są to przesympatyczni ludzie. Polecam wszystkim zpoznać się z historią powstawania tej restauracji. Proces ten trwał kilka lat. Budynek z zewnątrz nie mógłbyć naruszony ( zabytek ). Okna robione na specjalne zamówienie na wzór pierwotnych. Ja szczerze polecam.
A ja polecam słownik ortograficzny!!! Koniecznie odświeżyć należy zasady pisowni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mi sie wydaje, że JAnek pomylił restauracje. Robiłem tam obiad dla rodziny po mojej obronie. Wszyscy byli zachwyceni, co prawda w lokalu było chłodno, ale właścicielka bardzo przepraszała bo właśnie tego dnia coś im padło w systemie ogrzewania...co do samego jedzenia, Zupy żadnej nie jadłem więc się nie wypowiadam, na drugie danie wziąłem sobie devolaya z frytkami i jakąś surówką - koszt chyba coś koło 17-18 zł. Frytki cienkie, nie nasączone tłuszczem, delikatnie przyrumienione, smarzone na świerzym oleju - takie jak lubię. Dovolay całkiem spory, w środku ser żółty, całkiem wysokiej jakości, bardzo dobry w smaku. Mięso - filet z kurczaka - rozpływało się w ustach. Lepszego chyba nie jadłem. Surówka zrobiona ze świerzych warzyw. Ogólnie bardzo pozytywne zaskoczenie, że w miejscu takim jak Bełżyce istnieje taka restauracja. Bardzo fajne miejsce na bankiety, przyjęcia itp.. Na dole bar ze stolikami, na piętrach 2 sale. Obiad z deserem (jadłem lody i też były całkiem smaczne ze świerzymi brzoskwiniami - napewno nie jakieś "bezsmakowe" za 5zł/L, piwo, wino w zalezności od gustu.. 6 osób + dziecko koszt ok 300 zł. Za taki obiad wydaje mi się, że jest to stosunkowo niedużo. Zrobienie takiego samego obiadu w domu zajęło by sporo czasu, przygotowywanie, zmywanie... no i nie byłoby takiej różnorodności potraw. Co do obsługi... nie wiem kto tam teraz obsługuje ale jeśli chodzi o właścicieli to są to przesympatyczni ludzie. Polecam wszystkim zpoznać się z historią powstawania tej restauracji. Proces ten trwał kilka lat. Budynek z zewnątrz nie mógłbyć naruszony ( zabytek ). Okna robione na specjalne zamówienie na wzór pierwotnych. Ja szczerze polecam.
Rzeczywiście skoro wszystko było takie "świerze",a devolay miał ser żółty....to ja dziękuję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Slabi Slabi i brudno tam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Slabi Slabi i brudno tam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
smaczne jedzenie, wystroj bardzo ciekawy, pachnąco i czyściutko. duże porcje za niską cenę - polecam :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
są tam okropne ścienne ,malowidła jakieś wiejskiej dziewuszki asi w. pasudne na maxa wiochą wieje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdziwe pieniądze http://pieniazek.latwy.pl  Sprawdź i zacznij zarabiać!  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jestem stały klientem tej resteuracji do jedzenia nie mam żadnych zarzutów a wręcz przeciwnie mało gdzie można tak smacznie zjeść,natomiast obsługa zostawia wiele do życzenia.zdarza sie tak ze wchodzi na sale pan w kurtce i czapce i zaczyna obsługiwać a za chwile wychodzi jeszcze ktoś inny do obsługi.w ciągu 20 min obsługuje tam kilka osób które zupełnie sie nie orjętują co do czego.ubiór obsługi tez nie jest za ciekawy.jedyne co ich ratuje to wyśmienite obiady które polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...