Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nie możemy zmarnować takiego kapitału ludzkiego ! Na szczęście to podobne języki i łatwiej sobie przyswoić. Nie to co np. węgierski albo szwedzki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żaden polski lekarz nie będzie odwalał papierkowej roboty za lekarza z Ukrainy. Nikt nie zagwarantuje że pomyłka językowa nie uderzy w pacjenta. To mrzonka. Lobby lekarskie niechętnie przyjmie nowych. Każdy wie jak wygląda przyjmowanie na staż itp. Ciagły problem. To są pierwsze zderzenia z realiami rynku pracy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I tu się zgodzę - "lobby lekarskie - nie chętnie widzi konkurencję". A państwo Polskie - tez nic nie robi by zwiększyć możliwość wizyt i leczenia na NFZ . Tylko kaska się liczy !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To może czas najwyższy na ruch rządu i jego przedstawicieli? Zamiast rozdawać bezsensownie pieniądze, zorganizujecie błyskawiczne kursy językowe dla pielęgniarek. Ile na to potrzeba czasu? Dwa, trzy miesiące? I wystarczy. Lekarzom zorganizujcie 6 - 8 miesięczne kursy. Ale zróbcie coś wreszcie! Bo ci ludzie zaraz znajdą pracę w Niemczech, Holandii, Belgii, itd, a u nas dalej będzie płacz i zgrzytanie zębów. Do roboty urzędnicze PiSuary!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wąskie gardło kadrowe nie zniknie. Do lekarzy maja byc kolejki. Czasem nawet prywatnie trudno się zapisać. Rząd nie decyduje o ilości specjalistów tylko rektoezy uczelni medycznych. Jak ktoś nie wierzy niech sprawdzi jak to jest z kształceniem endokrynologów. Kasa się liczy. Dobro pacjenta to frazes.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najważniejsze to sprawdzić umiejetnosci tych ukraińskich medyków (dyplomy, staż, itd.), bo w końcu to chodzi o zdrowie i życie, a potem uczyć ich polskiego za ich pieniądze, które przecież dostają od naszego państwa, czyli podatnika polskiego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...