Zadłużenie Polski dobija do 60 % PKB. Przypomnę, że PRZERAŻAJĄCY dług towarzysza 1ego sekretarza Gierka, to było 9,8 proc. ówczesnego dochodu narodowego. Wtedy zbudowano jednak za pożyczki np. ponad 500 zakładów przemysłowych (które za bezcen opchnął chwilę później znany lubeski żymianin le.wandowski). Obecnie banki mają za zadanie wspierać kredytobiorców, czy wyssać ich oszczędności?? kto za nimi stoi? Do czego to zmierza?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz