Zakopane, Dolina Kościeliska (woj. małopolskie). Po weekendzie ruch w Tatrach nie zmalał. Ludzie narzekają, ale wytrwale czekają, aby dotrzeć do wymarzonego celu.
800 złotych musi zapłacić mieszkaniec Chełma, który w ramach zakładu z kolegami wciągnął na Giewont swój rower. Kara jest za zaśmiecanie parku narodowego, bo rower został przykuty łańcuchem do krzyża.