Dron spadł na pole. Prokuratura nie ma pewności, że to obiekt przemytniczy
W miejscu znalezienia drona nie stwierdzono śladów eksplozji - powiedział PAP w niedzielę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Rafał Kawalec, odnosząc się do sobotniego upadku drona na polu w woj. lubelskim. Przyczyną rozbicia się maszyny mógł być brak paliwa. Nadal nie ma pewności czy była to samoróbka wykorzystywana do przemytu czy jednak dron wojskowy.
07.09.2025 09:49