"Codziennie kilka osób dzwoni na 112". Manekin/ Uchodźca/Ziomek. Słitfocia z samobójcą
Zdjęcie robi co drugi, opis czyta co dziesiąty, co piąty zna historię piątkowej akcji ratunkowej. To pobieżne wyliczenia z kwadransa spędzonego pod „Uchodźcą” w środowy wieczór. Rano, gdy ludzie chodzą szybciej, mniej osób zwraca na niego uwagę. W nocy, gdy ludziom bardziej wesoło, krzyczą do niego więcej i głośniej.
14.09.2018 20:52