Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie jest gotowa przedstawić zarzuty pełniącej obowiązki dyrektor Szkoły Podstawowej w Trzeszczanach. Chodzi o przekroczenie uprawnień.
Półtora roku więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pięć lat – taki wyrok, już na pierwszej rozprawie usłyszał Vitalii P. Kiedy 32-letni obywatel Ukrainy przed sądem mówił o tym, co zaszło jesienią zeszłego roku, płakał.
Już nie Jarosław Rosołek i nie Magdalena Welenczyk-Kita są zastępcami prokuratorów rejonowych w Zamościu i Hrubieszowie. Od wczoraj funkcje te pełnią inne osoby.
Za usiłowanie zabójstwa może przed sądem odpowiadać 34-latek z gminy Trzeszczany (pow. hrubieszowski), który w niedzielę w Zadębcach postrzelił 60-letniego znajomego. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Grozić mu może nawet dożywocie.
Mandat zapłacił zaraz po tym, jak go dostał. Ale potem uznał, że w ogóle nie powinien być karany. A sąd się do tej opinii się przychylił. W poniedziałek Wojciech Marczuk dostał zwrot 200 zł. Teraz czeka na sądowe rozstrzygnięcie jego zażalenia na brutalną policyjną interwencję.
Filmu już nigdzie obejrzeć nie można. Ale Prokuratora Rejonowa w Hrubieszowie prowadzi czynności, które mają wskazać, czy pracownicy Zamojskiego Domu Kultury popełnili przestępstwo "propagowania banderyzmu", jak uważają Wołyniacy, nagrywając teledysk do piosenki "Czerwona kalina".