Wcześniej dzik, sarna, teraz kaczka. Pani Anna spod Kodnia widziała na własne oczy martwe zwierzęta zaplątane w zasieki z drutu kolczastego nad Bugiem. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska interweniowała w tej sprawie w Straży Granicznej. Na razie bez skutku.