Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby. Magdalena I. oraz jej kompani mieli grozić publikacją nagrań, kompromitujących polityka. Dwoje z nich, w tym kobieta, nie przyznaje się do winy.
Poseł Piotr Szeliga, zawieszony w prawach członka Solidarnej Polski, rozesłał oświadczenie.