Przez lata gmina solidarnie opłacała dowóz dla wszystkich dzieci, ale w tym roku lokalne władze postanowiły to zmienić pozbawiając pomocy uczniów uczęszczających do placówek spoza swojego obwodu. Za ich dowóz rodzice mieli płacić 180 zł miesięcznie, ale po negocjacjach stanęło na 100 zł. Rodzice są oburzeni.