20 lat siedział w psychiatryku. Niesłusznie? Pan Jan wychodzi na wolność (wideo)
Po 20 latach w zakładzie psychiatrycznym Jan Kossakowski wreszcie wychodzi na wolność. Trafił tam po tym, jak zaprószył ogień w swojej stodole. Dopiero nowi powołani w sprawie biegli ocenili, że wcale nie trzeba go trzymać w zamknięciu.
22.06.2016 10:31