Radni przyjęli stanowisko w sprawie przetargu na śmigłowce. Najpierw się pokłócili

Stanowiska w tej sprawie były dwa – jedno autorstwa Zarządu Powiatu, drugie – opozycji.

Wnioskowi opozycji sprzeciwił się starosta świdnicki Dariusz Kołodziejczyk (PSL). – Stanowisko, które przyjął klub PiS jest polityczne i nie nosi nic dobrego – oponował Kołodziejczyk i wnioskował aby rada przyjęła stanowisko zarządu.

Chodziło o stwierdzenia odnoszące się do polityków PO, także tych z naszego regionu. "Rozstrzygniecie podjęte przez rząd Platformy Obywatelskiej jest niemerytoryczne i będzie mieć katastrofalne skutki dla polskiego państwa i społeczeństwa” –napisali opozycyjni radni. – Nic w tym nie ma ani politycznego ani partyjnego – przekonywał Andrzej Mańka (klub radnych PiS, Porozumienie Prawicy).

Początkowo każda ze stron obstawała przy swoim. – Nasze stanowisko jest bardziej czytelne zwłaszcza ostatni akapit – przekonywał Mirosław Król (klub radnych PiS, Porozumienie Prawicy).

– Nasze stanowisko jest dyplomatyczne i spokojne – wskazywał z kolei Jakub Osina, członek Zarządu Powiatu Świdnickiego. Wskazywał, że w sytuacji dotyczącej przetargu na śmigłowce dla armii wszyscy lokalni politycy zarówno z lewicy, prawicy i centrum nie zdali egzaminu. – To jest nasza wspólna porażka, porażka regionu – podkreślał Osina.

– Nie stosujmy odpowiedzialności zbiorowej. My wskazujemy środowisko, które tę decyzję podjęło – nie odpuszczał radny Mańka.

Stronom udało uzgodnić wspólne stanowisko podczas przerwy w obradach. Przyjęto je jednogłośnie. Złożyły się na nie zarówno fragmenty obu stanowisk.

"Przyjmujemy z oburzeniem decyzję Ministerstwa Obrony Narodowej z dn. 21 kwietnia br., wskazującą firmę Airbus Helicopters jako jedynego potencjalnego dostawcę śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii” – piszą wspólnie radni. "Jest ono tym większe, że poprzedziły ją sygnały napływające do świdnickich związków zawodowych o faworyzowaniu śmigłowców Caracal.”

Radni podkreślają, że "podjęte rozstrzygnięcie jest nieracjonalne i będzie mieć negatywne skutki dla polskiego państwa i społeczeństwa”. Ich zdaniem nie zostały wzięte pod "uwagę czynniki społeczno-gospodarcze, jak dbałość o miejsca pracy i zrównoważony rozwój regionów naszego kraju”.

"Uważamy, że propozycja PZL-Świdnik była optymalna pod względem społecznym, gospodarczym oraz technicznym” – czytamy w stanowisku Rady Powiatu Świdnickiego.