Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

22 maja 2018 r.
20:34

Karczemna awantura, szarpanie i wyzwiska na przyjęciu komunijnym. O co poszło?

0 40 A A

Poszło o rosół, który ponoć miał być nieświeży. Do tego nie wszyscy mieli dostać drugie danie. Przyjęcie komunijne w restauracji „Krokus” w Chełmie zakończyło się karczemną awanturą, szarpaniem i wyzwiskami. Sprawą zajęła się policja i prokuratura.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Awantura, która wybuchła w lokalu, przeniosła się do internetu. Matka dziecka, która zamówiła przyjęcie, szczegółową informację o tym, co ją spotkało w „Krokusie”, zamieściła na facebookowej grupie „Mini giełda Chełm”.

Zdaniem pani Sylwii rosół ewidentnie był popsuty, a drugich dań zabrakło dla dwóch osób. Właściciel lokalu miał odmówić zwrotu pieniędzy, natomiast wobec niej miał kierować groźby i się z nią szarpać. Wszystko to działo się na zapleczu lokalu, gdyż jego gospodarz ponoć nie chciał wyjść do pani Sylwii, aby wysłuchać jej reklamacji. A podczas wymiany słów miał nazwać jej gości „bydłem”.

Pani Sylwia nie chciała rozmawiać z Dziennikiem twierdząc, że tak zasugerował jej zaangażowany przez nią adwokat. Jej post z zarzutami już został usunięty. Oliwy do ognia w całej tej sprawie dolał natomiast szef „Krokusa”, składając wyjaśnienia na firmowym koncie na Facebooku.

– Pani Sylwia mija się z prawdą – napisał Anatol Kowalczyk. – Przyjęcie zostało zrealizowane zgodnie ze złożonym zamówieniem, nie było żadnych braków ani zamian, o czym była mowa w poście.

– Jeśli chodzi o menu, nie mamy sobie nic do zarzucenia – mówi nam Kowalczyk. – Wydaliśmy to, co zostało zamówione. – Jeśli chodzi o rosół, to w obecności pani Sylwii przeprowadziliśmy z pracownicą degustację i był w porządku.

Kowalczyk zarzeka się, że zamówienie obejmowało 12 schabowych i siedem nugetsów. Tymczasem podczas przyjęcia pani Sylwia upierała się, że zamówiła 14 schabowych i pięć nugetsów.

– Chociaż byłem pewny swego, to aby nie popsuć sobie opinii zgodziłem się zwrócić klientce pieniądze za wydane rosoły i zakwestionowane przez nią nugetsy – dodaje Kowalczyk. – Otrzymała 170 zł. Kiedy myślałem, że jest już po sprawie, kobieta przyniosła mi robaczka, którego na cieście znalazł jeden z biesiadników. Wytłumaczyłem jej, że ciasta zostały do naszego lokalu dostarczone od innego producenta, a więc my z tą wpadką nie możemy mieć nic wspólnego.

Pani Sylwia wróciła do gości, którzy w „Krokusie” byli około czterech godzin. Kiedy pierwsi z nich zaczęli już opuszczać lokal, klientka zwróciła się do barmanki, aby oddała jej 90 zł za osobę, która nie przyszła na przyjęcie. Barmanka poszła z tym do szefa, który stanowczo odmówił wypłacenia pieniędzy. Gotów był zapakować i wydać nie zjedzony posiłek. I wtedy doszło do awantury.

– Usłyszałem między innymi, że jestem zdziercą, prostakiem, i że ona nie wyjdzie dopóki nie otrzyma pieniędzy – tłumaczy Kowalczyk. – W pewnym momencie kobieta wybiegła, po czym wróciła z siostrą. Zagroziły mi, że jeśli nie oddam kasy, to obsmarują mnie w internecie. Kiedy chciałem zadzwonić na policję, kobieta wyrwała mi telefon i cisnęła nim o półkę. Wszystko to działo się w pomieszczeniach produkcyjnych lokalu. Kobiety utrudniały pracę kuchni i stwarzały zagrożenie. Nie ukrywam, że w końcu siłą wypchnąłem je na zewnątrz. Wybiegły z krzykiem, że zostały pobite. Na te krzyki zareagował jej mąż i jego kolega. Obaj rzucili się na mnie z pięściami, aż rozdzieliła nas kucharka. W czasie szamotaniny krzyczeli, że jeszcze mnie zaje…ą na mieście.

Jeśli pod pierwszym postem pani Sylwii posypały się komentarze w dużej części krytyczne wobec jej oponenta, to już po jego wpisie ich ciężar gatunkowy się odwrócił. Przeważały w tonie ujętym przez jedną z internautek: „Za 90 złotych zepsuć własnemu dziecku taki ważny dzień... Żeby mi jedzenie ledwie przez gardło przechodziło to dwa razy bym się zastanowiła”.

Pani Sylwia stanowczo zareagowała na stanowisko restauratora, podtrzymując swoje wcześniejsze roszczenia i zarzucając oponentowi kłamstwa. Strony licytują się też, kto pierwszy wezwał policję. Na wniosek pani Sylwii do „Krokusa” cztery dni po incydencie zapukali inspektorzy sanepidu. Tak pani Sylwia, jak i restaurator złożyli w prokuraturze i na policji zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.

– Wpłynęła do nas skarga na bliżej nie określone groźby i naruszenie nietykalności cielesnej – przyznaje Leszek Wieczerza, prokurator rejonowy w Chełmie. – Skarżąca będzie musiała to swoje wystąpienie skonkretyzować.

Z kolei Kowalczyk w złożonym w policji zawiadomieniu zarzucił kobiecie naruszenie miru domowego, uszkodzenie telefonu, kierowanie pod jego adresem gróźb karalnych oraz to, że jej mąż naruszył jego nietykalność.

>>>

Gdzie zjemy najlepsze burgery w Lublinie? Ranking TOP 6

Zobacz także: Ekspresówką pod prąd. Tak go poprowadziła nawigacja

Pozostałe informacje

Wesołe świętowanie Dnia Dziecka z Kicią Kocią w centrum handlowym VIVO! Lublin 31 maja – 1 czerwca godz. 12.00 – 19.00

Wesołe świętowanie Dnia Dziecka z Kicią Kocią w centrum handlowym VIVO! Lublin 31 maja – 1 czerwca godz. 12.00 – 19.00

Przed nami wyjątkowe święto, które wzbudza niezwykłe emocje w sercach najmłodszych – Dzień Dziecka! Aby uczcić tę radosną okazję, VIVO! Lublin zaprasza wszystkie dzieci wraz z rodzinami na niezapomniane spotkanie z jedną z najbardziej lubianych bohaterek literatury i filmów dla najmłodszych – Kicią Kocią!

Lublinianka po wygranej z Janowianką jest już bardzo blisko utrzymania. Pozostałe wyniki Hummel IV ligi
galeria

Lublinianka po wygranej z Janowianką jest już bardzo blisko utrzymania. Pozostałe wyniki Hummel IV ligi

Lublinianka pokonała w niedzielę wicelidera z Janowa Lubelskiego 2:0 i jest już bardzo blisko utrzymania. To było już dziewiąte zwycięstwo w tym roku ekipy Marcina Zająca. Lepszy pod tym względem na wiosnę jest jedynie prowadzący w tabeli Lewart Lubartów.

Odlotowy weekend
foto
galeria

Odlotowy weekend

Czy jesteście ciekawi, jak wyglądał kolejny weekend w Helium Club? Kto rozkręcił sobotni wieczór? Zapraszamy Was do obejrzenia fotogalerii ze zwariowanej imprezy w Helium! Był ogień!

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Musimy się zregenerować i zagrać dwa dobre mecze

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Musimy się zregenerować i zagrać dwa dobre mecze

Górnik Łęczna po trudnym meczu wywiózł z Tychów komplet punktów i zakończył sezon zasadniczy na piątym miejscu, które dało mu przepustkę do baraży o PKO BP Ekstraklasę. Jak niedzielne spotkanie podsumowali trenerzy GKS i zielono-czarnych?

Zrobili to już po raz 46!
Zdjęcia
galeria

Zrobili to już po raz 46!

Ponad setkę uczestników na starcie zgromadził 46. Bieg Kwitnącej Wiśni, organizowany w niedzielę przez Lubelski Klub Karate Kyokushin. Tradycyjnie rywalizacja toczyła się nad Zalewem Zemborzyckim.

Lublin na zdjęciach lotniczych
foto
galeria

Lublin na zdjęciach lotniczych

Zapinamy pasy i wzbijamy się wysoko w górę. Dziś zabieramy Państwa na lot nad Lublinem. Najstarsze zdjęcie pochodzi z czasów I wojny światowej. Na zdjęciach widać wiele szczegółów tj.: przebieg ulic, wygląd Zamku i przylegającej do niego dzielnicy żydowskiej. Miłych wrażeń.

Otwarcie nowego klubu! [zdjęcia z imprezy]
foto
galeria

Otwarcie nowego klubu! [zdjęcia z imprezy]

Przystań na dachu to nowy klub na imprezowej mapie Lublina. Jest tam bardzo zielono i klimatycznie, z miejscem do rozmawiania i dłuuugiego imprezowania oraz z doskonałym widokiem na wschód słońca. Jest to miejsce na luzie, bez spinki. Na otwarcie przybyło wielu gości. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Tłumy na Lubelskiej Giełdzie Staroci. Do kupienia były majolika słynnego Hugo Lonitza i... kajdanki z 1982 roku
Zdjęcia
galeria

Tłumy na Lubelskiej Giełdzie Staroci. Do kupienia były majolika słynnego Hugo Lonitza i... kajdanki z 1982 roku

Lubelska Giełda Staroci to przysłowiowy strzał w „10”. Odbywające się w każdą ostatnią niedzielę miesiąca targi na pl. Zamkowym i ul. Kowalskiej na Starym Mieście niezależnie od pogody ściągają tłumy sprzedających i kupujących. Nie inaczej było i tym razem, choć lejący się z nieba żar na pewno życia jednym i drugim nie ułatwiał.

Górnik Łęczna wygrał na wyjeździe z GKS Tychy i zagra w barażach o PKO BP Ekstraklasę

Górnik Łęczna znów w barażach o PKO BP Ekstraklasę!

Zielono-czarni po twardym i zaciekłym meczu pokonali w Tychach tamtejszy GKS. Gola na wagę trzech punktów strzelił Piotr Starzyński, ale bezsprzecznym bohaterem spotkanie był bramkarz zielono-czarnych Maciej Gostomski

 Zbadaj się w Diagnostyce

Zbadaj się w Diagnostyce

Diagnostyka prowadzi w regionie lubelskim akcję profilaktyczną o nazwie „Troszczę się o Ciebie”, z której można skorzystać w kilkudziesięciu miastach województwa. W ramach akcji można wykonać 18 przekrojowych badań profilaktycznych w cenie 149 zł. Akcja trwa od 1 maja do 30 czerwca 2024 roku.

Udany początek, nerwowy koniec, ale Motor zagra w barażach o awans [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Udany początek, nerwowy koniec, ale Motor zagra w barażach o awans [zdjęcia, wideo]

Do przerwy było lekko, łatwo i przyjemnie, bo Motor prowadził z Podbeskidziem 2:0. W końcówce spotkania zrobiło się jednak bardzo nerwowo. „Górale” o mały włos nie doprowadzili do remisu. Piłkarze Mateusza Stolarskiego wygrali jednak 2:1 i w czwartek zagrają w półfinale baraży o awans z… Górnikiem Łęczna.

Bawili się u Mikołaja. Festyn rodzinny z okazji Dnia Mamy na lubelskim Czwartku
Zdjęcia/Wideo
galeria

Bawili się u Mikołaja. Festyn rodzinny z okazji Dnia Mamy na lubelskim Czwartku

Parafia pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Lublinie, Ośrodek nr 2 Bliźniak i Fundacja Szczęśliwe Dzieciństwo zorganizowały w niedzielę festyn rodzinny z okazji Dnia Mamy. Atrakcji dla małych i dużych było co nie miara.

Krytyczna sytuacja w banku krwi

Krytyczna sytuacja w banku krwi

Lubelski bank krwi znów świeci pustkami. Najbardziej potrzebna jest grupa A RhD -.

Saga o Wrotkowskich się rozkręca. Borowy wyleciał z gniazda

Saga o Wrotkowskich się rozkręca. Borowy wyleciał z gniazda

Szykujcie wiadra melisy i wykupujcie leki uspokajające. Akcja w rodzinie Wrotkowskich rozkręca się.

Dzień otwarty w schronisku. Uratowane gady
ZDJĘCIA
galeria

Dzień otwarty w schronisku. Uratowane gady

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie kolejny raz zaprosiło mieszkańców Lublina. Tym razem bliżej można było poznać egzotarium z uratowanymi wężami, żółwiami, agamami, papużkami czy pająkami. Ludzie wyrzucają je na śmietniki, w parkach, do Zalewu Zemborzyckiego i do Bystrzycy

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty