Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zakopane gościć będzie najlepszych skoczków świata. Na Wielkiej Krokwi w sobotę rozegrany zostanie konkurs drużynowy, a następnego dnia Kamil Stoch i spółka powalczą o kolejne punkty Pucharu Świata. Jednym z głównych kandydatów do zwycięstwa będzie prezentujący ostatnio wyśmienitą formę Dawid Kubacki
Puchar Świata wraca do świątyni polskich skoków. W nadchodzący weekend, od 18 do 20 stycznia, najlepsi skoczkowie świata będą rywalizować na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.
Dawid Kubacki najlepszy w niedzielnym konkursie skoków narciarskich w Predazzo! Polak wygrał po raz pierwszy w karierze i przerwał trwającą od sześciu konkursów dominację Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Natomiast po raz drugi na trzecim miejscu uplasował się Kamil Stoch
Dawid Kubacki zajął drugie, a Kamil Stoch trzecie miejsce podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych we włoskim Predazzo. Zwyciężył z ogromną przewagą Japończyk Ryoyu Kobayashi, który tym samym odniósł szóstą z rzędu wygraną w cyklu. W niedzielę zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni będzie głównym faworytem do kolejnego triumfu
Po siedmiu latach Puchar Świata wraca do włoskiego Predazzo. Z konkursami na obiektach Trampolino Dal Ben polscy kibice mają piękne wspomnienia. Czy tak będzie także w nadchodzący weekend? Piątkowe kwalifikacje będzie można obejrzeć na Eurosporcie. Z kolei transmisję z sobotniego konkursu przeprowadzą stacje: Eurosport, TVP 1 i TVP Sport. W internecie zawody będzie można obejrzeć na stronie sport.tvp.pl
Po 7 latach przerwy Puchar Świata w skokach narciarskich wraca do Predazzo. Włoska skocznia to miejsce wyjątkowo szczęśliwe dla Polaków. To tutaj dwa złote medale mistrzostw świata zdobywał w 2003 roku Adam Małysz, a jego sukces na dużej skoczni 10 lat później powtórzył Kamil Stoch.
Ryoyu Kobayashi zwycięzcą 67. Turnieju Czterech Skoczni. Japończyk wygrał wszystkie cztery konkursu cyklu i tym samym dołączył do Kamila Stoch i Sven Hannawalda, którzy w przeszłości również zdobywali pierwsze miejsce na wszystkich skoczniach legendarnych zmagań
Japończyk wygrał trzeci konkurs tegorocznego cyklu i już tylko kataklizm może mu odebrać wygraną w 67 TCS. Polacy znów znaleźli się poza podium, a najwyższe piąte miejsce zajął Kamil Stoch
W piątek i niedzielę odbędą się dwa kolejne konkursy 67. Turnieju Czterech skoczni. Najpierw zawodnicy wystąpią w Innsbrucku, a w święto Trzech Króli zmagania w cyklu zakończą zawody w Bischofshofen. W czwartek na skoczni Bergisel odbyły się kwalifikacje z udziałem siódemki Polaków
Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w konkursie w Garmisch-Partenkirchen będącym zarazem drugą rywalizacją w cyklu 67. Turnieju Czterech Skoczni. Z kolei Kamil Stoch tym razem uplasował się na szóstej pozycji
Dawid Kubacki został zwycięzcą sylwestrowych kwalifikacji do noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen. Reprezentant Polski skoczył 135,5 m. Drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi, który co prawda skoczył 140 m, ale otrzymał niższe noty za styl. Trzecie miejsce zajął Kamil Stoch.
Ryoyu Kobayashi wygrał pierwszy konkurs 67. Turnieju Czterech Skoczni, który został rozegrany w niemieckim Obersdorfie. Japończyk pokonał o 0,4 punktu drugiego Markusa Eisebichlera. Na najniższym stopniu podium stanął Stefan Kraft, a najlepszym z Polaków okazał się Dawid Kubacki, który był piąty
Stefan Kraft najlepszy podczas kwalifikacji do inauguracyjnego konkursu 67 Turnieju Czterech Skoczni. Austriak poszybował na odległość 138,5 metra. Natomiast trzecie miejsce zajął Piotr Żyła, który skoczył metr bliżej
W sobotę w niemieckim Oberstdorfie rozpocznie się 67 Turniej Czterech Skoczni – jedna z najbardziej prestiżowych imprez, zaliczana równocześnie do klasyfikacji Pucharu Świata. Dla polskich kibiców mogą to być wyjątkowe zawody, bowiem aż dwóch Biało-Czerwonych typowanych jest na kandydatów do końcowego triumfu
Kamil Stoch mistrzem Polski w skokach narciarskich. Trzykrotny mistrz olimpijski okazał się najlepszy w świątecznym konkursie rozgrywanym na Wielkiej Krokwi.
Biało-Czerwoni spisali się świetnie mimo że żadnemu z naszych reprezentantów nie udało się stanąć na najwyższym stopniu podium
Karl Geiger z pierwszą w karierze wygraną w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Niemiec okazał się najlepszy w sobotnim konkursie w szwajcarskim Engelbergu.
Konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich, które miały odbyć się w weekend 8-9 grudnia w Titisee-Neustadt, zostały odwołane.
Piotr Żyła ponownie na podium w Niżnym Tagile. Po drugim miejscu w sobotnim konkursie, wiślanin znalazł się na najniższym stopniu podium, mimo że po pierwszej serii był dziesiąty
Zaledwie 0,9 pkt zabrakło Piotrowi Żyle by zwyciężyć w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Niżnym Tagile. Zawody wygrał Johann Andre Forfang, a na trzecim stopniu podium stanął lider cyklu Ryoyu Kobayashi
Piotr Żyła wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Niżnym Tagile. Polak skokiem na 134 metry wyprzedził Ryoyu Kobayashiego i Johanna Andre Forfanga.
Po konkursach w Finlandii zawody Pucharu Świata przenoszą się do Rosji. W weekend odbędą się dwa kolejne konkursy cyklu, które odbędą się w Niżnym Tagile
W najbliższy weekend Kamil Stoch i jego koledzy z reprezentacji narodowej wezmą udział w zawodach Pucharu Świata w Ruce, gdzie od dawna żaden Polak nie potrafił wywalczyć miejsca na podium
W inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w Wiśle polscy skoczkowie wygrali konkurs drużynowy. Trzech z nich uplasowało się w najlepszej dziesiątce konkursu indywidualnego. - Przygotowania były bardzo dobre, plany treningowe udało nam się zrealizować w stu procentach. Myślę, że każdy ze skoczków zrobił progres w porównaniu do zeszłego roku - zapewnił trener biało-czerwonej kadry Stefan Horngacher.
Nasz skoczek był drugi po pierwszej serii i miał sporą szansę na wygraną, ale w finałowej odsłonie spadł na czwarte miejsce. Zawody dość niespodziewanie wygrał Jewgienij Klimov z Rosji.