Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Do najbliższego meczu z Radunią Motor przystąpi niemal z pełną kadrą. Z zespołem ćwiczą już tak naprawdę wszyscy zawodnicy. Do gry na razie nie są przewidziani jedynie: Damian Sędzikowski i Borys Kisiel. Wygląda na to, że na sobotnie zawody (godz. 17) reszta będzie gotowa.
Sobotę 27 maja znowu będzie można spędzić z Motorem. Akademia Piłkarska Motor Lublin i SKML „Motorowcy” zapraszają na festyn sportowy „Piłkarskie Podwórko”. Impreza rozpocznie się o godz. 10, na obiektach Lubelskiej Akademii Futbolu, przy ul. Przeskok 3. A jest skierowana do dzieci w wieku 6-13 lat, które z powodu wojny na Ukrainie znalazły się w Lublinie.
Wymarzona sytuacja dla kibica, ale raczej gorsza dla piłkarzy i trenerów. W końcówce sezonu pół ligi może marzyć o awansie, a drugie pół musi się bić o utrzymanie. Do rozegrania pozostały już tylko cztery mecze, a Motor i Wisła Grupa Azoty ciągle nie mogą być pewne udziału w barażach. Sprawdzamy, jak wygląda terminarz czołowych ekip w końcówce sezonu.
Dobry mecz Motoru i zasłużone zwycięstwo nad Siarką Tarnobrzeg. Goście pokonali ostatnią drużynę w tabeli 2:0. Jak zawody oceniają trenerzy obu ekip?
Dwa zwycięstwa z rzędu i na tym koniec. Pierwsza udana seria w tym roku, w wykonaniu Wisły Grupa Azoty szybko dobiegła końca. W sobotę puławianie przegrali u siebie z Pogonią Siedlce 1:2. Niby chwilowo utrzymali miejsce w szóstce, ale mają tyle samo punktów co siódmy Motor Lublin.
Piłkarze Motoru wyciągnęli wnioski po remisie z Hutnikiem Kraków. Przed tygodniem nie potrafili zamknąć meczu drugim golem i zgubili dwa punkty. W wyjazdowym starciu z Siarką Tarnobrzeg nie popełnili tego samego błędu. Szybko po przerwie podwyższyli na 2:0 i pokonali ostatnią drużynę w tabeli.
Wisła Grupa Azoty zaczęła wygrywać w odpowiednim momencie. Puławianie najpierw pokonali Motor, a ostatnio KKS Kalisz. W sobotę piłkarze Mariusza Pawlaka zrobią wszystko, żeby pójść za ciosem i pokonać u siebie Pogoń Siedlce (godz. 17).
W dwóch ostatnich meczach piłkarze Motoru dopisali do swojego konta tylko punkt. Jeżeli szybko nie wrócą do wygrywania, to marzenia o awansie trzeba będzie odłożyć o kolejny sezon. W sobotę podopieczni Goncalo Feio zmierzą się na wyjeździe z ostatnią w tabeli Siarką Tarnobrzeg (godz. 17).
Bardzo dobra pierwsza połowa i dużo słabsza druga. Efekt? Motor tylko zremisował w niedzielę u siebie z Hutnikiem Kraków 1:1. A to oznacza, że kolejny tydzień spędzi poza strefą barażową. Do szóstego KKS Kalisz traci obecnie dwa punkty.
Bardzo ciekawy mecz w Kaliszu. Tamtejszy KKS od 21 minuty grał w dziesiątkę, a mimo to długo remisował bezbramkowo z Wisłą Grupa Azoty. Puławianie w doliczonym czasie gry zdobyli jednak gola na wagę trzech punktów i na pewno poprawili swoje szanse przynajmniej na udział w barażach.
Goncalo Feio nie raz powtarzał już, jak ważna jest reakcja po porażce. W niedzielę piłkarze Motoru postarają się odpowiedzieć na nieudany mecz w Puławach zwycięstwem nad Hutnikiem Kraków (godz. 14.45)
Po wygranej w derbach z Motorem piłkarzy Mariusza Pawlaka czeka kolejny mecz z rywalem ze strefy barażowej. W sobotę Wisła Grupa Azoty zmierzy się w Kaliszu z tamtejszym KKS (godz. 17), który obecnie wyprzedza ich o dwa „oczka”.
Piłkarze Motoru w niedzielę o godz. 14.45 zagrają u siebie z Hutnikiem Kraków. Warto będzie jednak pojawić się na Arenie Lublin znacznie wcześniej.
Po zwycięstwie w derbach z Motorem Wisła Grupa Azoty wróciła do strefy barażowej. Obecnie puławianie zajmują szóste miejsce w tabeli i wyprzedzają lokalnego rywala o punkt, a o trzy Olimpię Elbląg, która jest ósma. Podopieczni Mariusza Pawlaka mają jednak przed sobą sporo trudnych wyjazdów i będą musieli mocno pracować, żeby zostać w czołowej szóstce
Niespodzianka w drugoligowych derbach. Motor Lublin, który przed tygodniem wskoczył w końcu do czołowej szóstki musiał uznać wyższość rywali z Puław. Wisła Grupa Azoty pokonała rywali 1:0. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Puławy nie są ostatnio ulubionym rywalem Motoru. 0:3 na koniec poprzedniego sezonu. 2:6 na jesieni obecnych rozgrywek i 0:1 w sobotę. Wisła Grupa Azoty zdobyła bardzo ważne trzy punkty i wypchnęła lublinian ze strefy barażowej, a sama wskoczyła na piąte miejsce w tabeli.
Czas na drugie derby w tym sezonie. Wisła Grupa Azoty w sobotę podejmuje rozpędzony Motor Lublin. Spotkanie rozpocznie się o 19.23, a zdecydowanym faworytem tym razem będzie drużyna Goncalo Feio.
Rozmowa z Konradem Nowakiem, byłym piłkarzem Motoru Lublin i Wisły Puławy
Zaczęło się źle, ale i tak trzy punkty wywalczył Motor. Piłkarze Goncalo Feio przegrywali z Lechem II Poznań 0:1, ale ostatecznie pokonali drugi zespół „Kolejorza” aż 5:1. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
To była druga droga, ale w końcu piłkarze Motoru znaleźli się w strefie barażowej. Podopieczni Goncalo Feio pokonali w niedzielę rezerwy Lecha Poznań 5:1 i wskoczyli na szóste miejsce w tabeli. W Lublinie mogą jednak spokojnie myśleć także o bezpośrednim awansie, bo druga Kotwica Kołobrzeg ma tylko pięć punktów więcej, a do rozegrania pozostało jeszcze siedem kolejek
Wisła Grupa Azoty liczyła w sobotę na zwycięstwo w Polkowicach. – Musimy pokonać Górnika, żeby nie zmarnować wygranej z Olimpią. Chcemy złapać dobrą serię, a nie wpaść w marazm – mówił nam przed spotkaniem Dawid Retlewski. Niestety, sprawdził się ten kiepski scenariusz, bo puławianie przegrali 0:1. Rywale zdobyli pierwszy komplet punktów w tym roku.
Rozmowa z Dawidem Retlewskim, piłkarzem Wisły Grupa Azoty Puławy
Po pechowej porażce w Puławach trener Olimpii Elbląg nie gryzł się w język. Przemysław Gomułka przyznał, że gospodarze nie zrobili nic, żeby wygrać, a jednak wywalczyli trzy punkty. Opiekun Dumy Powiśla Mariusz Pawlak odpowiedział koledze po fachu, że powinien się zająć swoim zespołem, ale nie tylko.
Motor grał przeciwko Zniczowi Pruszków przez całą drugą połowę w dziesiątkę. Chociaż gospodarze strzelili na 1:1 i szukali drugiego gola, to żółto-biało-niebiescy wywalczyli trzy punkty. Jak sobotnie spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?
Mecz Wisły Grupa Azoty z Olimpią Elbląg nie dostarczył zbyt wielu piłkarskich emocji. Więcej nic składnych akcji i strzałów było fauli i kartek. Najważniejsze jednak, że gospodarze po trzech meczach bez zwycięstwa wreszcie się przełamali i zdobyli trzy punkty po wygranej 1:0.