Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wolność dla ogórka!

Od połowy przyszłego roku unijne przepisy nie będą już regulować kąta zakrzywienia ogórka, bowiem do lamusa odejdą szczegółowe normy jakości 26 owoców i warzyw.
Komisja Europejska przekonuje, że tego typu unijne regulacje, jak dotycząca krzywizny ogórka, która stała się niechlubnym przykładem skłonności Brukseli do nadmiernej ingerencji w różne dziedziny życia, są już niepotrzebne. Ich zniesienie ograniczy zbędne marnotrawstwo i będzie z korzyścią dla konsumentów - bo daje szansę na towar o niższej cenie. - Nie wytrzymam już dłużej z tą sprawą zakrzywionych ogórków. Chcę położyć kres niekończącej się dyskusji, że UE reguluje wszystko w najmniejszych szczegółach - powiedziała w niedawnym wywiadzie dla duńskiego dziennika \"Politiken” unijna komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer- Boel. Nieoficjalnie wiadomo, że za utrzymaniem regulacji są m.in. Włochy, Hiszpania i Francja, które chcą chronić interesy swoich sieci supermarketów. Łatwiej jest im handlować towarem, który podlega ścisłej standaryzacji. Chodzi o uchylenie drobiazgowych standardów jakości dla 26 owoców i warzyw, m.in. śliwek, wiśni, melonów, arbuzów, ogórków, szparagów, bakłażanów, cukinii, marchwi, czosnku. Obecnie, zgodnie z przepisami sprzed 20 lat, wygięcie ogórka najlepszej kategorii nie może przekraczać 10 milimetrów na każde 10 centymetrów. Surowe przepisy nie będą też już określać kształtu i koloru między innymi wiśni, śliwek oraz czosnku, cebuli, marchwi czy groszku. Wyśrubowane normy nadal będą natomiast obowiązywać na przykład jabłka, gruszki, truskawki czy pomidory i paprykę. Choć jeśli warzywa i owoce z tej grupy nie spełnią standardów, i tak zostaną dopuszczone do sprzedaży, ale z etykietą, że są przeznaczone na przetwory.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama