Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Obwodnica Lublina budzi kontrowersje

Głupie przepisy mogą nam zniszczyć życie. Po co ten drugi wariant obwodnicy? - pytali ludzie na spotkaniach konsultacyjnych, które odbyły się Garbowie, Wólce i Dysie. Tylko do jutra można składać opinie w sprawie przebiegu drogi.
- Wcześniej analizowaliśmy kilka wariantów przebiegu drogi ekspresowej, z których wybraliśmy jeden - wyjaśniał w czasie spotkań Zbigniew Szepietowski, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału GDDKiA. - Na ten wariant otrzymaliśmy od wojewody decyzję lokalizacyjną. W międzyczasie, po wejściu do Unii Europejskiej, zmieniły się przepisy dotyczące ochrony środowiska. By skorzystać z pieniędzy unijnych, musimy zaproponować różne warianty przebiegu trasy i ponownie przeprowadzić konsultacje. Szepietowski podkreślił jednak, że nie oznacza to chęci poprowadzenia drogi ekspresowej w nowym wariancie. - Uważamy, że wariant pierwszy jest najlepszy pod względem uwarunkowań środowiskowych i ekonomicznych. Uwzględnia też interes społeczny osób mieszkających w pobliżu planowanej trasy. Od części z nich wykupiono już nieruchomości i grunty, a inni wznieśli zabudowania w odpowiedniej odległości od planowanej drogi. Największe zmiany w przebiegu obwodnicy zaszły na terenie gminy Wólka. - Kto ten drugi wariant wymyślił? Ludzie są zaskoczeni możliwością wyburzenia ich domów - mówi Wiesław Flis ze Świdniczka. - Jesteśmy za pierwszym wariantem, bo znamy go od lat i na jego podstawie stworzono plan rozwoju gminy. Nowy wariant spowoduje, że utracimy większość uzbrojonych terenów budowlanych, a mieszkańcy będą żyć zamknięci przez drogi - dodaje Włodzimierz Hofa, wójt gminy Wólka, deklarując, że samorząd poprze wariant znany od lat. Pracownicy krakowskiej firmy EKKOM opracowali raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. - Z naszego raportu wynika, że nieznacznie lepszy jest wariant drugi, ze względu na większą odległość od obszarów Natura 2000 w rejonie Bystrzycy Jakubowickiej. Jednak wyniki konsultacji społecznych uwzględniające interes społeczny mieszkańców mogą przeważyć szalę na stronę wariantu pierwszego - powiedziała Aleksandra Zając z firmy EKKOM. Opinie z konsultacji zostaną opracowane przez firmę EKKOM i dołączone do wniosku kierowanego w lutym 2009 roku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. Po ponownych konsultacjach odbędzie się rozprawa społeczna, która zadecyduje o wyborze trasy. - Żaden z wariantów nie jest dobry. Najlepiej, żeby obwodnica biegła daleko od miasta, przez Dziuchów. Nikomu by nie wadziła, bo tam są tylko sady i pola. Oba warianty w znaczny sposób ograniczają rozwój miasta w tym kierunku. Szkoda, bo tu są piękne tereny pod budownictwo - mówi Roman Gil z Wólki. Ale takiej możliwości już nie ma. Teraz musimy wybrać pomiędzy wariantem pierwszym a drugim - tłumaczył Szepietowski. Zainteresowani mogą zgłaszać swoje opinie tylko do jutra, składając pisma w urzędach gmin lub w siedzibie GDDKiA w Lublinie przy ulicy Ogrodowej.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama