Porąbał psa siekierą
75-letni mieszkaniec Kraśnika zabił psa siekierą. Niemal odciął mu głowę. Odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
- 05.01.2009 16:06
Świadkiem zdarzenia była mieszkanka ul. Armii Krajowej. W niedzielę rano kobieta usłyszała pisk psa dochodzący z sąsiedniej posesji. Okazało się, że to jej sąsiad, 75-letni Jan B., pastwi się nad zwierzęciem.
Kobieta najpierw wezwała straż miejską. Funkcjonariusze znależli martwego psa. Zawiadomili policję. Jeszcze wczoraj Jan B. usłyszał zarzut znęcania się nad zwięrzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
- Twierdził, że chciał psa tylko wygonić, a nie zabić - mówi Janusz Majewski, z policji w Kraśniku.
Pod koniec grudnia mieszkaniec Kocka powiesił psa w oborze a mieszkaniec gminy Siedliszcze ciągnął psa przyczepionego do samochodu.
er
Reklama













Komentarze