W czwartek radni rozliczą burmistrza Kraśnika

Opozycja zarzuca mu tolerowanie nepotyzmu, nieliczenie się z publicznymi pieniędzmi oraz złe zarządzanie miastem. - Ja mam swój ugruntowany i poparty konkretnymi argumentami pogląd. Wiem, że będę przeciw udzieleniu absolutorium - mówi Mirosław Włodarczyk, przewodniczący Klubu Radnych PiS. Radny twierdzi, że Piotr Czubiński toleruje nepotyzm. - Najbliższa rodzina jego zastępcy, Agnieszki Orzeł-Depty, bogaci się na miejskich pieniądzach, wygrywając kolejne przetargi. A poza tym, to mam wrażenie, że burmistrz pracuje na półetacie w urzędzie, bo prawie nigdy nie można go zastać. Ciągle jest w delegacji - dodaje Włodarczyk. Radni popierający burmistrza Czubińskiego odpierają zarzuty. - To jest głosownie nad zrealizowaniem budżetu, a to zadanie zostało wykonane bardzo dobrze. Poza tym komisja rewizyjna wnioskuje o udzielenie absolutorium. Owszem, Regionalna Izba Obrachunkowa miała pewne zastrzeżenia, ale dotyczyły niewielkich kwot - argumentuje Zbigniew Marcinkowski z klubu radnych PO. Wynik głosowania jest raczej przesądzony. W 21-osobowej Radzie Miasta kluby PO i Lubię Kraśnik (popierają Czubińskiego) mają razem 9 radnych, W koalicji rządzącej są jeszcze trzej radni SLD i jeden niezrzeszony. Opozycyjne PiS ma tylko 8 głosów. Fabian Plapis