Chełmska klasa okręgowa: Hetman Żółkiewka powiększa przewagę
Po wyrównanej pierwsze części, w drugiej piłkarze Agrosu przystąpili do bardziej skomasowanych ataków na bramkę Unii Rejowiec.
- 20.04.2009 13:02
Nie potrafili zamienić ich na bramki. \"Katem” Agrosu okazał się rozgrywający dobry mecz Michał Pastuszak. Napastnik gospodarzy wykorzystał swoje umiejętności i niezdecydowanie w obronie przyjezdnych.
- Moim skromnym zdaniem Michał powinien otrzymać szansę sprawdzenia się w reprezentacji narodowej U 18 - przekonuje Zbigniew Rumiński, były prezes klubu z Rejowca. - O mały włos nie straciłem głosu podczas - mówi szkoleniowiec Agrosu Krzysztof Flis. - Na boisku był to zupełnie inny zespół, niż podczas treningów. Nasza gra wyglądała bardzo słabo. Brakuje nam prawdziwego wojownika, który poderwałby zespół do walki, kiedy nie idzie.
Unia Rejowiec - Agros Suchawa 2:0 (0:0)
Bramki: Pastuszak (65, 70).
Rejowiec: Ł. Studziński (85 Soczyński) - Bogusz, Pawlicha, Danielczuk, G. Forysiuk, Górski, Basiński, Romański (75 Jersak), Futyma (80 M. Studziński), Pastuszak, Kloc (75 Korzeniowski).
Agros: Wójcik - Samoluk (70 Sołoń), Struski, Kierepka (75 Łukawski), Wulczyński, Nowicki, Kociuba (61 Gałęzowski), D. Sekulski, Baran, Sieradzki (80 Koziej), A. Sekulski.
W meczu drużyn z dołu tabeli lepsza okazała się Vojsławia. Zwycięskiego gola strzeli z rzutu wolnego Krzysztof Klempka. Były trener wykorzystał rzut wolny po faule na Adrianie Bojce. Trener gości uskarżał się braki kadrowe. - Marek Romanowski i Mariusz Sąsiadek nawet mnie nie zawiadomili, że nie przyjadą na mecz - żali się trener Saweny Marek Tarnowski. - Do tego jeszcze tuż przed spotkaniem kontuzji nabawił się Damian Sawa. Za kartki pauzował Łukasz Dyczkowski. I tak nieźle sobie radziliśmy bez czterech graczy obrony.
Vojsławia Wojsławice - Sawena Sawin 4:3 (1:0)
Bramki: Szadziuk (13, 49), Bojko (62), Klempka (90) - Czupryński (47), Ciołek (60,75).
Vojsławia: Kozłowski - Świstowski, Czerniej, Mazurek, Has (75 Stańkowski), Jeleń (76 Jagiełło), Klempka, Szumilak, Szlędak (60 D. Tyrka), Szadziuk, Bojko.
Sawin: Jeziorski - Strzelecki, Sołoducha, Rączkowski, Osowski, Jaworski, Leśnicki, Czupryński, Winiarczyk, Teter (46 kaziorowski, 87 Steć), Ciołek.
W Fajsławicach w drugiej połowie przeważał Frassati, w pierwszej Ruch. I tylko dzięki swojej nieskuteczności goście zawdzięczają to, że nie strzelili bramki. Po zmianie stron obu drużynom udało się trafić do siatki. Przy remisie 1:1 Łukasz Skorek nie wykorzystał rzutu karnego. - Był to mocny strzał, ale bardzo niefortunny, bo trafiony w słupek. Podział punktów w pełni odzwierciedla to, co działo się na boisku - ocenia Waldemar Krakiewicz, trener Frassatiego.
Frassati Fajsławice - Ruch Izbica 1:1 (0:0)
Bramki: Kasperek (73) - Błaszczak (67).
W 82 min Łukasz Skorek (Frassati) trafił z karnego w słupek
Frassati: M. Czajka - A. Furmaniak, Łukaszczyk, Wójcik, Trała, T. Furmaniak (36 Baran), Suski (82 Pędzisz), A. Czajka, Madeja (70 Szadura), Kasperek (88 Rozwałka), Skorek.
Ruch: Bodio - Berdzik, Kita, Pawelec, Nizioł, Iracki, Błaszczak, Wójciuk, Chmielewski (70 Drzewiecki), Gałka (65 Szewczyk, 82 Janeczek), Rycyk.
- Było to typowe spotkanie walki, a bezbrakowy wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn - ocenia grający trener Granicy Dorohusk Krzysztof Ruszkiewicz. Punkt z wyżej notowanym Ogniwem gospodarze mogą traktować jako cenną zdobycz.
Granica Dorohusk - Ogniwo Wierzbica 0:0
Granica: Kopeć - P. Ruszkiewicz, Błaszak, Sergijuk, Krzysztof Ruszkiewicz, K. Olęder, Malinowski, Kotowski, Konrad Ruszkiewicz, Zbyrnia, Walczuk (90 Broda).
Ogniwo: Zagraba - Kapeluszny, A. Mazurek, Stańczuk, Kloc, Nyszko (80 M. Mazurek), Knot, Pasicki (60 P. Mazurek), Krawiec, Misiura, R. Hanc (60 Bąk).
Hetman Żółkiewka powiększył dorobek o trzy punkty, po wygranej 1:0 w Rożdżałowie z Kłosem. - Remis byłby bardziej sprawiedliwy - przekonuje szkoleniowiec gospodarzy Sławomir Świadysz. W pierwszej części pojedynek sam na sam z Maciejem Płonką przegrał Tomasz Ciechoński. Jedyna bramka padła po rzucie rożnym. Błędy w kryciu wykorzystał Sławomir Bartecki i strzałem głową pokonał bramkarza miejscowych. - Byliśmy lepsi, stworzyliśmy więcej sytuacji strzeleckich, wygraliśmy zasłużenie - podsumował trener gości Wiesław Wieczerzak.
Kłos Chełm - Hetman Żółkiewka 0:1 (0:0)
Bramka: Bartecki (49).
Kłos: Wilczyński - K. Wyrostek, Świadysz, Hawryluk, Skrzyński, Bożek, Graszeta (55 Gołębiowski), Ciechoński, Tywoniuk (70 Staniszewski), M. Żółciński, B. Żółciński (80 Panas).
Hetman: Płonka - Korszun, Tuczyński, Szafranek, Szutko, T. Janda (85 Prus), Bartecki, J. Janda (70 I. Kycko) Pawelec, Kornas (75 Kuczyński), M. Kycko.
Zespół Vitrum prowadził już nowy szkoleniowiec Jerzy Szych, swego czasu pracujący w Turze Milejów. W swoim debiucie trener zainkasował trzy punkty, co dobrze wróży przed środowym spotkaniem z liderem z Żółkiewki. Gospodarze zdobyli dwie bramki z rzutów karnych, co trochę podcięło skrzydła gościom. W 67 minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Tomasz Maśluch, sprawca dwóch jedenastek. - Przy pierwszej Tomek dostał piłką w rękę, przy drugiej ewidentnie faulował - relacjonuje trener Brata Mirosław Dębski. - Stracone w ten sposób bramki osłabiły nasze zapędy. Przegrywaliśmy 2:3, graliśmy w osłabieniu. Mimo szczerych chęci już się nie podnieśliśmy.
Vitrum Wola Uhruska - Brat Cukrownik Siennica Nadolna 3:2 (2:1)
Bramki: D. Borysiuk (33 z karnego), Wielgus (34), Wysokiński (69 z karnego) - J. Dębski (5), Dulbas (48).
Czerwona kartka: Tomasz Maśluch (Brat) w 67 min, za dwie żółte.
Vitrum: Ożóg - Polak, Kędzierski, N. Cholawo, Stasiejko, G. Cholawo (46 Superniak), Wysokiński, Wielgus, D. Danielak (78 Ostrowski), D. Borysiuk, Kostecki (76 A. Danielak).
Brat: M. Dębski (73 Rękas) - Malinowski, Maśluch, Dobrzyński, Mielnicki, Ciechański, Drzewiecki (68 Szewczyk), Ćwirta, J. Dębski, Arnold Kister, Dulbas.
Unia Białopole pokonała na swoim stadionie Pławanice Kamień. - Po zdobyciu trzeciej bramki goście mogli stracić kolejne. Co akcja pod naszą bramką, to kolejna nasza na kontry - mówi Jan Ostrowski, kierownik Unii. Zagraliśmy bez kontuzjowanego Pawła Madeja i pracującego w niedzielę Grześka Piekaruka. A mimo to wygraliśmy i bardzo się z tego cieszymy. Dobrych okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystali dla gospodarzy Stanisław Domińczuk, Michał Błaszczuk, Tomasz Soroka. - Remis byłby bardziej sprawiedliwy - uważa trener Pławanic Mirosław Neckar. W poprzeczkę trafił Dariusz Stocki, w słupek Paweł Stocki, a minimalnie chybił Sebastian Dudko.
Unia Białopole - Pławanice Kamień 3:1 (1:0)
Bramki: T. Soroka (4, 66), Werbolewski (48) - S. Dudko (51).
Białopole: Kargul - Billewicz, Werbolewski, P. Domińczuk, S. Domińczuk, Błaszczuk, T. Soroka, M. Soroka (49 Osmanowski, 80 Żabik), Goreń, Olęder, Jung.
Pławanice: Jakubiec - Derkacz, M. Neckar, Omelko (60 J. Neckar), R. Bochen, Petruk, S. Dudko, Ożóg, T. Bochen, D. Stocki, P. Stocki (46 Lepionka. 80 Łata).
Reklama












Komentarze