Pijany nauczyciel złapany na lekcji prowadzonej przez policjantów

Zbigniew M. radnym jest już trzecią kadencję, z czego drugą kieruje pracą rady gminy. - Rano był u mnie w urzędzie, ale nie zauważyłem, żeby był po alkoholu - mówi Andrzej Cieśla, wójt Zakrzówka. - Podpisałem mu zaświadczenie a potem rozeszliśmy się. Dzisiaj dzieci z podstawówki spotkały się z policjantami, którzy opowiadali im o zachowaniu bezpieczeństwa na drodze. Po pogadance dzieci i policjanci wyszły na ulice. To była dalsza część zajęć. Funkcjonariusze zatrzymywali pojazdy, badali ich kierowców na trzeźwość. Dzieci otrzymały ulotki z napisem \"Jedź trzeźwy”. Pierwszym skontrolowanym kierowcą była kobieta. Alkomat pokazał u niej 0,0. Dzieci pożegnały ją brawami. Za kierownicą kolejnego auta siedział mężczyzna. Dzieci rozpoznały Zbigniewa M., swego pana od W-F. - Alkomat pokazał u niego ponad 1,4 promila alkoholu - mówi Janusz Majewski, rzecznik KPP w Kraśniku. Policjanci zabrali nauczyciela do komendy i ponownie przebadali. Potem zwolnili go do domu.