Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełmska klasa okręgowa: Brat Cukrownik zamierza zaatakować pozycję lidera

Na cztery serie przed końcem sezonu prowadzący w tabeli Hetman Żółkiewka ma tylko trzy punkty przewagi nad otwierającym grupę pościgową Bratem Cukrownikiem.
Czy ekipie z Siennicy Nadolnej uda się zniwelować tę stratę? Okazja ku temu będzie już w najbliższej kolejce, bo lider przyjedzie na mecz do wicelidera. Przed rundą wiosenną sześciopunktowa przewaga Hetmana wydawała się pozornie bezpieczna. Tym bardziej, że drużyna Wiesława Wieczerzaka miała jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Vitrum Wola Uhruska. Oba zespoły podzieliły się wówczas punktami (1:1), ale do 22 kolejki nic nie wskazywało na to, że pierwsze miejsce może zostać zagrożone. Finisz rozgrywek zapowiada się emocjonująco, tylko czy Brata rzeczywiście stać na występy w IV lidze? - Piłkarsko jesteśmy lepsi od Żółkiewki, gramy ładniejszą i lepszą piłkę - mówi Stanisław Lubaś, prezes klubu z Siennicy Nadolnej. - To wszystko jest zasługą trenera Mirosława Dębskiego, który przejął zespół po Włodzimierzu Kwiatkowskim. Obecny szkoleniowiec doskonale zna drużynę, w której większość stanowią jego wychowankowie, piłkarze w wieku 19-23 lat. Seniorem jest 32-letni stoper Krzysztof Dobrzyński, kierujący grą obronną. Tym młodym chłopakom należy się awans. Choć przed rundą wiosenną nie był to dal nas cel nadrzędny. Pod względem organizacyjnym Brat nie powinien mieć problemów ze sprostaniem wymogom licencyjnym. Na mecze przychodzi około 300 kibiców, ale docelowo może ich wejść nawet 600. Klub ma solidnych sponsorów w Krajowej Spółce Cukrowej z siedzibą w Toruniu oraz Urząd Gminy Krasnystaw. - Duże wsparcie mamy w wójcie Januszu Korczyńskim, który doskonale rozumie i zna potrzeby klubu. Nasz budżet wzrósł do 100 tys. - dodaje Lubaś. - Ale gdybyśmy nie dostali licencji na grę na naszym stadionie, występowalibyśmy na obiekcie Startu Krasnystaw. Do końca sezonu planujemy wygrać wszystkie cztery spotkania i poczekać, co zrobi Hetman.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama