Reklama
Iracki: Powinienem podciąć piłkę
ROZMOWA Z Damianem Irackim, piłkarzem Motoru
- 23.08.2009 14:02
– Sytuacja była bardzo dobra i powinienem ją wykorzystać. Wystarczyło podciąć nad bramkarzem piłkę, a ta wpadłaby do siatki. Nie byłem stremowany, tylko podjąłem złą decyzję. Ja chciałem uderzyć płasko, w długi róg. Szkoda, że się nie udało, ponieważ w tym spotkaniu zasłużyliśmy na trzy punkty. To były najlepsze w tym sezonie zawody w naszym wykonaniu.
– Postanowiłem uderzyć z dystansu i mało brakowało do szczęścia,. Gdyby piłka leciała kilka centymetrów niżej, wszyscy bylibyśmy w dużo lepszych nastrojach. Ale z pierwszego punktu też się cieszę.
– Moim zdaniem tak. Z meczu na mecz powinniśmy grać lepiej.
– Na pewno były potrzebne. Każdy uderzył się w pierś. Musimy wykrzesać maksimum siły, zawsze trzeba dać z siebie wszystko. Przy pełnym zaangażowaniu można pokusić się o korzystny rezultat. W ostatniej konfrontacji jeszcze zabrakło wykończenia, jednak mam nadzieję, że w następnym spotkaniu ja także będę skuteczniejszy
Reklama













Komentarze