Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Calvin Harris – \"Ready for the Weekend”

Columbia/Sony Music
Harris nie jest najlepszym wokalistą i tekściarzem, ale można mu to wybaczyć. Dlaczego? Bo komponuje wyjątkowo fajne – upojnie melodyjne i zachęcające do tańca – utwory. A w piosenkach przeznaczonych na parkiet nie jest bardzo ważne, jak i o czym się śpiewa. \"Ready for the Weekend” to drugi album Szkota, który stał się sławny po tym, jak z jego usług kompozytorskich i producenckich skorzystała Kylie Minogue. Na debiutanckim cedeku Harrisa, dowcipnie zatytułowanym \"I Created Disco”, mieliśmy głównie electropowe pastisze. Teraz dostajemy bogatszą stylistycznie płytę. Od electro przez house do trance\'u. Generalnie gatunki te mamy tu w ujęciu popowym – piosenkowym. Ale jak się dobrze wsłuchać, okazuje się, że Harris sporo kombinuje w przebiegu każdego utworu. Trzyma się ram zwrotka–refren, ale co rusz dorzuca nowe elementy aranżacyjne, modyfikuje brzmienie, zmienia tempo. Rozwija kawałki, nie pozwalając na chwilę nudy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama