Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Europejski Festiwal Smaku: W Lublinie Polska smakuje najlepiej

Pokaz pieczenia pierekaczewnika w wykonaniu potomków Tatarów ze Studzianki był największą atrakcją pierwszego dnia Europejskiego Festiwalu Smaku, który wczoraj rozpoczął się na Starym Mieście w Lublinie.
Dziś i jutro goście z całej Polski mogą oglądać prezentacje kulinarne, gotować z Robertem Makłowiczem i Piotrem Bikontem, słuchać koncertów muzycznych. I bawić się na Jarmarku św. Jacka. Na placu Po Farze stanęła Scena Smaku. A dookoła Trybunału Koronnego rozłożyło się Miasteczko Smaku. Ponad 50 wystawców z całej Polski prezentuje na Jarmarku św. Jacka tradycyjną żywność. Od oscypków po nalewki benedyktynów z Tyńca. Potomkowie Tatarów ze Studzianki zaprezentowali pokaz pieczenia pierekaczewnika z widowiskiem tatarskiego ślubu w tle. A gospodynie z Trawnik ugotowały Robertowi Makłowiczowi – żydowskie kluski. – Festiwal pokazuje, że Lublin był kulinarną stolicą Rzeczypospolitej Obojga Narodów – mówi Robert Makłowicz. Dziś na Scenie Smaku zobaczycie kuchnię Polesia z Kołacz, pokaz pieczenia sękacza z Wisznic oraz Roberta Makowicza, który będzie gotował zupę rydzową na gęsinie. Na deser koncert Stanisława Soyki – godz. 20, plac Po Farze. Jutro na Scenie Smaku odbędą się pokazy kuchni z Janowa Lubelskiego, Wilna i Wołynia, festiwal pierogów kresowych i Święto Miodu. – Festiwal jest dowodem, że tu Polska smakuje najlepiej – mówi Piotr Franaszek z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama