Wypadek w kopalni w Bogdance
Do wypadku doszło ok. 4 rano, na skutek osunięcia się węgla w szybie - informuje Anna Smarzak, z lubelskiej policji.
- 10.10.2009 09:51
Do wypadku doszło tuż po godzinie 4 rano w polu Nadrybie.
- Na dole, w trakcie prac remontowych, przygotowujących do remontu zbiornika retencyjnego, urazu głowy doznał górnik nadzoru, 45-letni sztygar Ryszard W. - informuje Tomasz Zięba, rzecznik kopalni.
Przysypany został 46-letni górnik. Udało się go szybko wydostać. Mężczyzna trafił do PSK - 4. Jest nieprzytomny.
Przyczyny wypadku wyjaśnia Urząd Górniczy, PIP i służby wewnętrzne kopalni.
Reklama













Komentarze