Reklama
Dyrektor liceum \"Paderewskiego\" w Lublinie chce usunąć krzyże w szkole
Krzyż będzie wisiał, ale tylko w klasie, gdzie odbywa się katecheza - na taki pomysł wpadł dyrektor Prywatnego Gimnazjum i Liceum im. Ignacego Jana Paderewskiego w Lublinie Adam Kalbarczyk. Skrytykował go metropolita lubelski abp Józef Życiński.
- 23.11.2009 20:56
Adam Kalbarczyk wpadł na kontrowersyjny pomysł po tym, jak Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że krzyże w klasach szkolnych naruszają \"prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami\" oraz \"wolność religijną uczniów\".
- Tego typu radosna, kreatywna twórczość dyrektorska nie ma nic wspólnego z decyzją Trybunału w Strasburgu - cytuje arcybiskupa Życińskiego \"Gazeta Wyborcza\". Metropolita wypowiedział się w tej sprawie na antenie Radia eR. Dodał, że sprawa dotyczyła jednej konkretnej sali lekcyjnej w jednej z włoskich szkół, a sędziowie nie zakazali wieszania krzyży w całej Unii Europejskiej.
Tymczasem dyrektor uznał, że jest to dobry moment, aby usunąć krzyże w \"Paderewskim\".
- Nie zamierzam zakazywać wyrażania w szkole swoich uczuć religijnych, ale wychodzę z założenia, że religia jest prywatną sprawą. Ateiści krzyż wiszący na ścianie mogą odebrać jako wywieranie presji. A oni także mają prawo do bycia w przestrzeni publicznej, jaką jest szkoła - skomentował w \"GW\" Kalbarczyk.
W \"Paderewskim\" obecnie około 20 proc. uczniów wybrało etykę zamiast lekcji religii. Na najbliższej radzie pedagogicznej dyrektor Kalbarczyk ma rozmawiać o tej sprawie z nauczycielami - podaje dziennik.
Tymczasem abp Życiński zaapelował o modlitwę za wychowawców, którzy nie potrafią uszanować przekonań swoich wychowanków.
Reklama












Komentarze