Huczwa Tyszowce awansowała do czwartej ligi. Szampany wystrzeliły w Werbkowicach
Największy sukces w historii Huczwy Tyszowce stał się faktem. Podopieczni Jacka Paszkiewicza po ciężkim sezonie i kilkumiesięcznej pogoni (w pewnym momencie tracili do lidera już nawet dziesięć punktów) wywalczyli awans do czwartej ligi.
- 13.06.2010 18:28
Niebagatelne znaczenie miały dwa ostatnie zwycięstwa, z trzecią w tabeli Ostoją Skierbieszów (5:1) i z drugim Kryształem Werbkowice (4:1).
– Huczwa była lepsza piłkarsko i zasłużenie wygrała – mówi Robert Semeniuk, kierownik wicelidera. – Zrobili dobre transfery, sprowadzając kilku doświadczonych trzecioligowców, którzy zdecydowanie wyróżniali się umiejętnościami. Widać było także ich dobre przygotowanie fizyczne. Jacek Paszkiewicz wykonał w zimie kawał dobrej roboty, bo jego piłkarze przez cały mecz mieli siłę, aby biegać.
Zabrakło jej za to bramkarzowi Kryształu, Michałowi Kiecanie, który w fatalny sposób zawalił dwie bramki.
– Jeden ze strzałów przepuścił między rękoma, a przy drugim nie zachował się wcale lepiej. To jednak nie ten poziom – dodaje Semeniuk. Słaba postawa golkipera z Werbkowic nie może jednak w żaden sposób umniejszać sukcesu Huczwy.
\"Biało-zieloni” stworzyli sobie znacznie więcej dogodnych sytuacji i gdyby wykazali się lepszą skutecznością mogliby strzelić kilka bramek więcej.
– Cieszę się, że awans wywalczyliśmy już teraz, bo dzięki temu mam więcej czasu na załatwianie spraw kadrowych. Na fetę przyjdzie czas dopiero po meczu z Echem, choć muszę przyznać, że szampany wystrzeliły już w Werbkowicach – przyznał trener Paszkiewicz.
Kryształ Werbkowice – Huczwa Tyszowce 1:4 (0:1)
Bramki: Pomykała (72) – Pavlenko (36), Anioł (50), Joniec (52), Iwanicki (74).
Kryształ: Kiecana – Paweł Musiał, Krupa, S. Juszczuk, Janda, Hałas (75 I. Kycko), Śmiałko (46 M. Musiał), Piotr Musiał, B. Reszczyński (60 M. Kycko), Waga, Pomykała.
Huczwa: Bartoszyk – Anioł, Joniec, Orzechowski, Hałasa, Mruk (75 Walentyn), Somyk (67 Grela), Pavlenko (57 Czernoba), Cieślik, Iwanicki, Paweł Maliszewski (71 A. Mac).
Żółte kartki: B. Reszczyński, Janda, Piotr Musiał (K) – Paweł Maliszewski (H). Czerwone kartki: Piotr Musiał (K) w 79 min za dyskusję z sędzią.
Sędziował: Michał Woś. Widzów: 300.
Osiem bramek i pewne zwycięstwo gospodarzy. Wspaniały mecz dla kibiców, szkoda tylko, że obejrzało go tak mało, jak na Omegę widzów.
W drugiej połowie, nie czując na sobie presji publiczności podopieczni Waldemara Sękowskiego zwolnili nieco z obrotów. Stracili trzy bramki i zrobiło się gorąco. Na szczęście dla nich swoje zrobił niezawodny Roger Santos, który podwyższył na 5:3.
W Starym Zamościu zdają sobie sprawę z tego, że ciężko będzie im zatrzymać w swoich szeregach zdolnego Brazylijczyka.
– I jeżeli pojawią się ciekawe oferty, to na pewno nie będziemy robić mu problemów. On i Pedro poczynili ostatnio olbrzymie postępy i na pewno stać ich na grę w wyższej klasie rozgrywkowej – powiedział trener drużyny ze Starego Zamościa.
Co ciekawe w bramce drużyny gości stanął w tym meczu zawodnik z pola, Łukasz Robak. – Wszystko przez wesele naszego byłego zawodnika Mirka Iwańca. Zabrał nam pięciu podstawowych zawodników. Gdyby nie to, moglibyśmy wygrać – narzeka Marcin Szośćdziński, trener Victorii.
Omega Stary Zamość – Victoria Łukowa-Chmielek 5:3 (3:0)
Bramki: Ignaciuk (12), Chadaj (19), Roger Santos (34, 55, 78) – Leniart (56), Tadra (67), Mojak (73).
Omega: Ł. Sowa – Luann, Pedro, Denis, Michał Maziarczyk, Rafael Andrade (60 Duda), Mikulski, Ignaciuk (80 T. Mazurek), K. Sowa (55 Bojar), Roger Santos, Chadaj (75 Nizioł).
Victoria: Robak – Goch, Swiderek, Krupa, Szymbida, Paluch, Szostak, Stelmach (81 Rygiel), Mojak, Rymarz (60 Tadra), Leniart.
Żółte kartki: Michał Maziarczyk (O). Czerwone kartki: Michał Maziarczyk (O) w 78 min za druga żółtą.
Sędziował: Artur Tymecki. Widzów: 100.
Wyrównany mecz, w którym więcej klarownych sytuacji stworzyli sobie gospodarze. Trafili jednak tylko raz, ponieważ w bramce Ostoi świetne zawody rozgrywał Marek Baronowski. Były golkiper zamojskiego Hetmana wyszedł obronna ręka z pojedynków z Robertem Gorczycą i Mirosławem Brodaczewskim.
Ten pierwszy znalazł na niego sposób dopiero w 74 min, kiedy wykorzystał dośrodkowanie Bartłomieja Kowalika z rzutu wolnego. Na więcej nie starczyło już jednak czasu i Ostoja grająca bez trzech podstawowych zawodników, Przemysława Kity, Łukasza Kierepki i Adama Koszałki wywiozła z Turbina trzy punkty.
Tur Turobin – Ostoja Skierbieszów 1:2 (0:1)
Bramki: Gorczyca (74) – Blonka (30), Musiel (71).
Tur: Derewecki – Szarlip, M. Kowalik (85 A. Lachowicz), Pieczykolan, Omiotek, Gorczyca, P. Lachowicz (60 Kufel), B. Kowalik, Kryk, Kosidło (70 Szuba), Brodaczewski.
Ostoja: Baranowski – Turek, Kowalski, Janda, Flejszer, Musiel, Pieczykolan, Gulak (60 Głomb), Kornas (46 Kiszczak), Gałka, Blonka (70 Kropornicki).
Żółte kartki: Kowalski, Musiel (O). Sędziował: Piotr Ukalski. Widzów: 50.
Granica Lubycza Królewska – Korona Łaszczów 1:4 (1:1)
Bramki: Machnik (18) – Romańczuk (13), Borowiak (68), Dyda (81), Łagowski (89).
Granica: Hudaszek – Bundyra, Andrzej Sawiak, Gaczoł, Machnik (60 Adamaszek), Pliżga, Artur Sawiak, Gałka, Cygan (73 Goch), Kuśmierczak, Leszczyński (77 Kulpa).
Korona: Pępiak – Chromiec, Hudzik, Stefek (57 Gozdek), Kuźniarski (83 Knap), Dyda, Martyniuk, Brytan, Borowiak, Lachowicz, Romańczuk (86 Łagowski).
Żółte kartki: Brytan (K). Sędziował: Dariusz Kapitan. Widzów: 300.
Cosmos Józefów – Echo Zawada 3:1 (1:0)
Bramki: P. Przybysławski (30), Bielak (60), K. Gontarz (80) - Winiarski (75).
Cosmos: Dudek – M. Późniak, Koźlewicz (90 T. Gontarz), Jaworowski, Z. Gontarz, Podolak, Piechnik, Nowak, K. Przybysławski, P. Przybysławski (70 Nieścior), K. Gontarz.
Echo: Głomb – Pełech, Kapłon, Kendra, Hubala (38 Tomaszewski), Winiarski, Pliżga, Duda, Kalita, Waga, Burcon.
Żółte kartki: Bielak, M. Późniak, K. Przybysławski, P. Przybysławski (C) – Kendra, Kalita (E).
Sędziował: Robert Kędziora. Widzów: 50.
Płomień-Spartan Nieledew – Sparta Wożuczyn 2:3 (1:2)
Bramki: Bobak (44), Całka (56) – M. Antoniuk 15), K. Antoniuk (27), Olszewski (77).
Płomień: Koszel – Kaczoruk, Bednarczuk, Oleszczuk (78 Poterucha), Kopczyński, Szopiński, Bobak, Całka, Kondratiuk, Kożuch, Łysiak.
Sparta: Wójtowicz – Krawczyk, Giz (70 Gontarz), Korzeń, Mroczka (46 Stypko), M. Antoniuk (75 Olszewski), Pachla, Cywka, Czerwiński (75 Grześnikowski), Rejs, K. Antoniuk.
Żółte kartki: Kaczoruk (P) – M. Antoniuk (S).
Sędziował: Andrzej Góra. Widzów: 100.
Tanew Majdan Stary – Nord 98 Wysokie 6:0 (0:0)
Bramki: Kowal (50. 52, 65), P. Blicharz (60), Zań (55), Cios (80).
Tanew: Kulnianin – Solak, Cios, Skubis, Gromadzki, M. Blicharz (60 Kimak), P. Blicharz (68 Urbanik), Król, Kowal, Zań (75 Żbikowski), Niemiec (80 Bazan).
Nord: Szostak – Kapłon, Goździuk, Jakimiak, Jakubczak, Dywański (75 Polanowski), Lipiec, Rycaj, Kozioł, Adamczuk (62 Pawelczyk), Kaszuba (60 Radecki).
Żółte kartki: Solak (T) – Adamczuk (N).
Sędziował: Konrad Kostrubała. Widzów: 300.
Olimpiakos Tarnogród – Unia Hrubieszów 2:0 (1:0)
Bramki: Karpik (6), Ślązak (49 samobójcza).
Olimpiakos: Borowski – E. Granda, Czerw, Ł. Mazurek (85 R. Granda), Grelak, Przytuła, Chamod, Baran, Bielak, Karpik (75 T. Mazurek), M. Dołęcki (80 Wojda).
Unia: Płandowski – Barszczewski, Baran, Ślązak, Pędzik, Otręba (84 Zając), Cygan, Gomuła, Lebiedowicz, Kuma, Nowak (60 Grzeszczuk), Przeworski (74 Panas).
Żółte kartki: Bielak (O) – Nowak (U). Sędziował: Mariusz Szczurek. Widzów: 300.
Reklama













Komentarze