Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Azoty Puławy testują nowego skrzydłowego

Od kilku tygodni trwa gorączka transferowa. Kluby ekstraklasy wzmacniają swoje składy, ale nie Azoty. Do tej pory w Puławach działo się niewiele ciekawego.
Choć podobno niebawem ma się to zmienić. W piątek w klubie gościł Maciej Dawidowski, reprezentant Polski juniorów. 19-letni lewoskrzydłowy jest wychowankiem Truso Elbląg, a przez trzy ostatnie lata grał w SMS Gdańsk. – Nie ukrywam, że poleciłem tego piłkarza prezesowi Azotów, podobnie jak to było w przypadku bramkarza Piotra Wyszomirskiego. Obaj byli moimi podopiecznymi – tłumaczy Jan Prześlakiewicz, szkoleniowiec SMS. Maciek to mądry zawodnik. Nie stwarza problemów na boisku i poza nim. Ma nieco ponad 180 cm wzrostu, ale nie tak łatwo mu odebrać piłkę. U mnie był etatowym wykonawcą rzutów karnych. Rzadko mylił się przy rzucie ze skrzydła, w meczu zdobywał średnio pięć, sześć goli. Uważam, że powinien spróbować gry na wyższym poziomie, niż tylko I liga. – Rozglądamy się właśnie za młodymi zawodnikami, którzy za rok, dwa, zastąpią graczy doświadczonych. Maciej Dawidowski spełnia nasze kryteria. Po rozmowach, czekają go jeszcze testy. Jeśli wszystko będzie przebiegać pomyślnie, to nie wykluczam, że go pozyskamy – mówi Jerzy Witaszek, prezes puławskiego klubu. W minionym tygodniu prowadzono także rozmowy z Pawłem Sieczką. Poprzedni kontrakt skończył się 33-letniemu piłkarzowi 31 maja. – Otrzymałem propozycję nowej, rocznej umowy. Wszystko jest na dobrej drodze, abym pozostał na dłużej w tym zespole. Jesteśmy umówieni z prezesem Azotów i lada moment sprawa powinna się wyjaśnić – twierdzi Sieczka. Oprócz obrotowego, podpisów na nowych kontraktach nie złożyli jeszcze rozgrywający Artur Witkowski i lewoskrzydłowy Maciej Sieczkowski. – Obu zaproponowaliśmy już warunki umów i obaj złożyli deklaracje, że chcą zostać na kolejny sezon. Wkrótce przygotujemy odpowiednie dokumenty – tłumaczy sternik Azotów.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama