Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kluby prowadzone przez ChOZPN szykują się na przyjęcie komisji licencyjnych

Niewiele, bo ponad dwa tygodnie, mają klubowi działacze na przeprowadzenie koniecznych prac na obiektach i stadionach. Wszyscy muszą zdążyć przed 31 lipca. Tego dnia w teren wyruszą trzy komisje, które zajmą się weryfikacją boisk i obiektów wśród klubów okręgówki i A klasy.
W przypadku niedociągnięć, spóźnialscy będą mieli trzy tygodnie na wprowadzenie w życie zaleceń komisji. – Sprawdzamy stan boisk, obiektów i całej infrastruktury. Jeśli są jakieś mankamenty, dajemy czas i zalecania poprawy. Na podstawie naszego raportu Lubelski Okręgowy Związek Piłki Nożnej przyznaje licencje na grę – wyjaśnia procedury Krzysztof Brożek, przewodniczący Wydziału Gier w ChOZPN i jednocześnie szef jednej z komisji weryfikacyjnych. Kierowana przez Brożka komisja odwiedzi kluby okręgówki: Vitrum Wola Uhruska, Agros Suchawa oraz Sawenę Sawin. Druga komisja zwizytuje Granicę Dorohusk, Pławanice Kamień, Unię Białopole i Ogniwo Wierzbicę, a trzecia: Ruch Izbica, Brata Cukrownika Siennica Nadolna, Tatrana Kraśniczyn, Frassatiego Fajsławice, Kłosa Chełm oraz Hetmana Żółkiewka, spadkowicza z IV ligi. Przed rokiem licencję warunkową – tylko na rok – otrzymało kilka klubów. W tej grupie znalazły się Unia Białopole, Tatran i Pławanice. – Każdy z tych klubów nie miał wymaganych dwóch drużyn młodzieżowych. Tatran i Pławanice miały zgłoszonych juniorów. W Białopolu mieli umowę z UKS Dystansem Chełm. Na tej podstawie trampkarze Unii grali w tym klubie, a zgłoszona do rozgrywek drużyna nazywała się Dystans Unia Białopole. W tym sezonie już takie rozwiązanie nie może mieć miejsca. Ponadto, Pławanice miały problem z szatnią dla gości, która była w budowie – zauważa Karol Michalski, sekretarz ChOZPN. Jak zainteresowane kluby przygotowane są do spełnienia wymogów? – Już nie powinno być żadnych problemów z licencją. Lada dzień zgłosimy do rozgrywek trampkarzy i młodzików – zaznacza Jan Ostrowski, kierownik klubu z Białopola. – Mobilizujemy chłopców z roczników 1996-97, uzbieraliśmy sporą grupę, która trenuje dwa razy w tygodniu. Zgłaszamy do rozgrywek drużynę trampkarzy – zapewnia Lucjan Fedak, kierownik Tatranu. – Wiosną, oprócz juniorów, mieliśmy zgłoszonych także trampkarzy. Jesienią zostanie ukończona budowa szatni z prawdziwego zdarzenia – dodaje z kolei Zbigniew Lepionka, trener Pławanic.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama