Mieszkańcy Białej Podlaskiej polubili wędrowanie z królami (zdjęcia)
Kilka tysięcy osób wzięło udział w Orszaku Trzech Króli w Białej Podlaskiej. - Dopisała nam pogoda i rekordowa frekwencja - cieszy się ks. Henryk Jakubowicz, proboszcz parafii św. Michała Archanioła.
- 06.01.2014 17:00

Po mszy świętej barwny, rozśpiewany i dźwięczny korowód ruszył do parafii św. Anny, gdzie Mędrcy oddali pokłon Jezusowi.
- Wychodzimy z murów kościoła, aby radośnie głosić ewangelię. Pokazujemy, że Jezus nie jest zamknięty w świątyni, Jezus jest dla wszystkich, kochamy go i dlatego wędrujemy - mówi ks. Jakubowicz, inicjator orszaku w Białej Podlaskiej, który w tym roku odbył się po raz drugi.
Wierni z bialskich parafii przebrali się w kolorowe stroje symbolizujące każdego z trzech króli. - Dobrze się czuję w tej czerwonej pelerynie i z koroną na głowie. A do Jezuska niosę serduszko. To jest dopiero przygoda - przekonuje Janek Sokołowski, który pierwszy raz wędruje w korowodzie.
Nie zawiodły też bialskie szkoły. - Są uczniowie i rodzice. Zapewniliśmy dzieciom peleryny. Warto było się zmobilizować, aby wspólnie przeżyć taką uroczystość - mówi Bożena Szyc, dyrektor Społecznej Szkoły Podstawowej o profilu katolickim w Białej Podlaskiej.
Uczestnicy korowodu dostali śpiewniki i korony z papieru od Fundacji "Kocham Podlasie”. Natomiast, bialski Caritas przygotował wiklinowe serduszka. Ofiary zebrane podczas Orszaku Trzech Króli zostaną przekazane misjonarzom z Bulo-Bulo w Boliwii.
Reklama












Komentarze