Skaczący w składzie Piotr Żyła, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Jan Ziobro "biało-czerwoni" zawiedli kibiców. Tylko dwaj pierwsi spisali się na miarę oczekiwań. Po stoku Żyły byliśmy nawet na prowadzeniu. Fatalne próby Kubackiego i Ziobry sprawiły jednak, że ostatecznie zostaliśmy sklasyfikowani na dziewiątej lokacie, o 0,1 pkt za Austriakami.
Konkurs drużynowy wygrali Niemcy przed Japończykami i Norwegami. Na kolejnych lokatach uplasowali się: Finowie, Słoweńcy, Czesi, Szwajcarzy i Austriacy.
W sobotę Polska drużyna skakała bez Kamila Stocha, narzekającego na lekki uraz kostki. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy lider naszej kadry wystąpi w niedzielnym konkursie indywidualnym. Jego start zaplanowano na godz. 11.30.
Falstart polskich skoczków na inaugurację. Nie awansowaliśmy do finałowej serii w drużynówce
Skaczący bez kontuzjowanego Kamila Stocha Polacy zakończyli swój udział w konkursie drużynowym na pierwszej serii. Wygrali Niemcy. Jutro w Klingenthal zostaną rozegrane zawody indywidualne.
- 22.11.2014 17:07

Reklama













Komentarze