Nie wyszedł polskim piłkarzom ręcznym ostatni mecz pierwszej fazy mistrzostw świata. \"Biało-czerwoni” przegrali w czwartek z gospodarzami turnieju Szwecją 21:24
20.01.2011 21:52
Pierwsi na listę strzelców wpisali się nasi rywale. Przez kilka minut trwała wyrównana walka w stylu bramka za bramkę. Po głupiej stracie Karola Bieleckiego przegrywaliśmy jednak 4:6, a po tym jak ponownie zgubiliśmy piłkę było 5:7.
W kolejnych fragmentach po raz kolejny potwierdziło się, że Polacy nie potrafią wykorzystać gry w przewadze, bo właśnie w takiej sytuacji Szwedzi powiększyli swoje prowadzenie do trzech trafień (6:9). Po chwili było nawet 6:10 i trener Wenta poprosił o przerwę.
I to zmobilizowało naszych szczypiornistów. Okazało się, że przeciwnik wcale nie jest taki silny. W mgnieniu oka na tablicy wyników pojawił się remis 10:10. Niestety przebudzenie Grzegorza Tkaczyka i jego kolegów trwało tylko chwilę.
Słaba gra w obronie spowodowała, że gospodarze mistrzostw znowu uzyskali dwubramkową zaliczkę (12:14).
Po zmianie stron Polacy zaliczyli dwie straty z rzędu i zamiast zbliżyć się do rywali, ci znowu im odskoczyli (12:15 i 16:19). Kiedy Bielecki i Tomasz Tłuczyński zdobyli po bramce wydawało się, że wracamy do gry.
Niestety po raz kolejny głupie starty spowodowały, że nie potrafiliśmy dogonić Szwedów. Nie pomogła nawet dobra postawa między słupkami Sławomira Szmala, który obronił mnóstwo groźnych rzutów. Jeszcze lepiej spisał się jednak Johan Sjoestrand i ostatecznie z dwóch cennych punktów cieszyli się nasi rywale.
Zwycięstwo Szwecji oznacza, że w drugiej fazie turnieju każda z ekip występujących w grupie D przystąpi do rywalizacji z dwoma "oczkami” na koncie.
Polska: Szmal – Jaszka, Kuchczyński, Tkaczyk, Tomczak, Bielecki, Siódmiak, B. Jurecki, M. Jurasik, Grabarczyk, Tłuczyński, Jurkiewicz, M. Lijewski, Rosiński, Zaremba.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze