Reklama
Prokuratura sprawdzi wyciek informacji nt. gaży Szymona Majewskiego
- Bank chciał, by nasza gazeta nie pisała o gaży Szymona Majewskiego i wydatkach na kampanię z jego udziałem - twierdzi \"Puls Biznesu\". Obecnie, na wniosek PKO BP, prokuratura sprawdza, czy nie doszło do ujawnienia tajemnicy przedsiębiorstwa.
- 16.05.2011 07:43
\"Naszym marcowym tekstem, w którym ujawniliśmy, ile za reklamowanie PKO BP zainkasuje Szymon Majewski, zajęła się prokuratura\" - pisze \"PB\".
\"Pod koniec kwietnia po przesłuchaniach uprawnionego pracownika banku wszczęliśmy śledztwo, dotyczące podejrzenia ujawnienia osobom trzecim informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa. To przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia\" - informuje Monika Lewandowska, rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej.
Z ustaleń gazety wynika, że zdaniem banku tajemnicą, która została bezprawnie ujawniona, jest zarówno wysokość gaży showmana TVN (1,66 mln zł brutto w 2011 r. i warunkowo tyle samo w 2012 r.), jak i całkowity budżet prowadzonej z jego udziałem kampanii nowych kont (sięga 61,9 mln zł).
Więcej szczegółów w dzisiejszej publikacji \"Pulsu Biznesu\".
Reklama












Komentarze