Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Piłkarze Olimpiakosu Tarnogród poszli na wojnę z działaczami

Do niecodziennej sytuacji doszło w Olimpiakosie Tarnogród. W klubie wybuchł konflikt pomiędzy zarządem i piłkarzami. Sytuacja jest na tyle poważna, że zespół odmówił wyjazdu na ostatni ligowy mecz do Łaszczowa, oddając go walkowerem.
Piłkarze Olimpiakosu Tarnogród poszli na wojnę z działaczami
W Tarnogrodzie wybuchł konflikt pomiędzy zarządem i piłkarzami (Dariusz Buczek)
O co chodzi? – Nowy prezes wymyślił sobie, że mamy grać tylko juniorami – mówi nam osoba dobrze zorientowana w działalności klubu. – Młodzi mieli swoje spotkanie z Koroną w lidze juniorów oddać walkowerem, żeby zagrać w meczu seniorów. Ale po sprawdzeniu okazało się, że jest tylko ośmiu chłopaków, którzy ukończyli 16 lat, a poniżej tego wieku nie można występować w seniorach. Zarząd chciał dołączyć do tej grupy kilkua zawodników z kadry pierwszej drużyny, ale w tej sytuacji ci unieśli się honorem i powiedzieli, że nigdzie nie pojadą – dodaje. Prezes Olimpiakosu potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce. – Przed wyjazdem do Łaszczowa spotkaliśmy się z zawodnikami, ale ci powiedzieli, że zastrajkują, bo mają niezapłacone pieniądze z tamtej rundy. Powiedziałem im, że ja za cudze długi nie odpowiadam – tłumaczy Henryk Łukaszczyk, który przejął stery w klubie w lutym tego roku. Olimpiakos już wtedy był w tarapatach. Piłkarze nie podjęli początkowo treningów w okresie przygotowawczym, a nowy zarząd klubu został wybrany dopiero za trzecim podejściem. Dlatego pojawiły się nawet informacje o możliwości nieprzystąpienia drużyny do rozgrywek. – Uważnie obserwuję to co się dzieje w klubie, ale na razie nie zamierzam interweniować – mówi Eugeniusz Sróż, burmistrz Tarnogrodu, na którego garnuszku jest Olimpiakos. W tym roku miasto przekaże mu 60 tys. zł. Do tego zmodernizuje stadion i zbuduje "Orlika” do treningów. – Wiem, że jest problem z piłkarzami. Ale popieram działania prezesa. Nie może być dyktatu starych zawodników, którzy żądają pieniędzy za grę, a przegrywają mecz za meczem. Klub ma przecież grupy młodzieżowe, powinien bazować na swoich wychowankach – uważa burmistrz. Co będzie dalej? – Sam nie wiem, bo od niedzieli nie mogę skontaktować się z trenerem drużyny – odpowiada Łukaszczyk. Na nieoficjalnej stronie internetowej Olimpiakosu, w tekście poświęconym sytuacji klubu znaleźliśmy taką informację: "W przyszłym meczu z Łukową zobaczymy bardzo skromny skład seniorów składający się tylko z zawodników z Tarnogrodu, ponieważ gracze sprowadzeni już nie chcą u nas występować”. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek Olimpiakos zajmuje czternaste miejsce w tabeli, które oznacza spadek do klasy A.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama