Do niecodziennej sytuacji doszło w Olimpiakosie Tarnogród. W klubie wybuchł konflikt pomiędzy zarządem i piłkarzami. Sytuacja jest na tyle poważna, że zespół odmówił wyjazdu na ostatni ligowy mecz do Łaszczowa, oddając go walkowerem.
MAREK WIECZERZAK
31.05.2011 16:50
W Tarnogrodzie wybuchł konflikt pomiędzy zarządem i piłkarzami (Dariusz Buczek)
O co chodzi? – Nowy prezes wymyślił sobie, że mamy grać tylko juniorami – mówi nam osoba dobrze zorientowana w działalności klubu.
– Młodzi mieli swoje spotkanie z Koroną w lidze juniorów oddać walkowerem, żeby zagrać w meczu seniorów. Ale po sprawdzeniu okazało się, że jest tylko ośmiu chłopaków, którzy ukończyli 16 lat, a poniżej tego wieku nie można występować w seniorach.
Zarząd chciał dołączyć do tej grupy kilkua zawodników z kadry pierwszej drużyny, ale w tej sytuacji ci unieśli się honorem i powiedzieli, że nigdzie nie pojadą – dodaje.
Prezes Olimpiakosu potwierdza, że taka sytuacja miała miejsce. – Przed wyjazdem do Łaszczowa spotkaliśmy się z zawodnikami, ale ci powiedzieli, że zastrajkują, bo mają niezapłacone pieniądze z tamtej rundy. Powiedziałem im, że ja za cudze długi nie odpowiadam – tłumaczy Henryk Łukaszczyk, który przejął stery w klubie w lutym tego roku.
Olimpiakos już wtedy był w tarapatach. Piłkarze nie podjęli początkowo treningów w okresie przygotowawczym, a nowy zarząd klubu został wybrany dopiero za trzecim podejściem. Dlatego pojawiły się nawet informacje o możliwości nieprzystąpienia drużyny do rozgrywek.
– Uważnie obserwuję to co się dzieje w klubie, ale na razie nie zamierzam interweniować – mówi Eugeniusz Sróż, burmistrz Tarnogrodu, na którego garnuszku jest Olimpiakos.
W tym roku miasto przekaże mu 60 tys. zł. Do tego zmodernizuje stadion i zbuduje "Orlika” do treningów. – Wiem, że jest problem z piłkarzami. Ale popieram działania prezesa. Nie może być dyktatu starych zawodników, którzy żądają pieniędzy za grę, a przegrywają mecz za meczem. Klub ma przecież grupy młodzieżowe, powinien bazować na swoich wychowankach – uważa burmistrz.
Co będzie dalej? – Sam nie wiem, bo od niedzieli nie mogę skontaktować się z trenerem drużyny – odpowiada Łukaszczyk.
Na nieoficjalnej stronie internetowej Olimpiakosu, w tekście poświęconym sytuacji klubu znaleźliśmy taką informację: "W przyszłym meczu z Łukową zobaczymy bardzo skromny skład seniorów składający się tylko z zawodników z Tarnogrodu, ponieważ gracze sprowadzeni już nie chcą u nas występować”.
Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek Olimpiakos zajmuje czternaste miejsce w tabeli, które oznacza spadek do klasy A.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze