Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo – początek sezonu w wykonaniu piłkarek Górnika Łęczna jest imponujący. W sobotę „zielono-czarne” ograły na wyjeździe beniaminka KPP Bydgoszcz 3:0. – Nie mieliśmy żadnych problemów z rywalem – mówi Mirosław Staniec, trener Górnika.
(MAWI)
28.08.2011 16:45
– Byliśmy lepszym zespołem. Najbardziej dały nam się we znaki warunki w jakich rozgrywane było to spotkanie. Upał, a także twarde i nierówne boisko były naszym sprzymierzeńcem, ale poradziliśmy sobie – dodaje.
Łęcznianki jechały do Bydgoszczy pewne swego, dlatego szkoleniowiec dał szansę zaprezentowania się zawodniczkom, które do tej pory grały bardzo mało, bądź w ogóle.
I tak, w bramce pojawiła się Izabela Godzińska, w obronie Marina Huzarewicz i po kontuzji Mariola Lisowska, zaś w ataku debiutująca w ekstralidze Justyna Naklicka.
Nie powiódł się za to wyjazd zawodniczek AZS PSW Biała Podlaska do Katowic. Akademiczki przegrały z 1. FC AZS AWF 0:1. – Mecz był wyrównany ze wskazaniem na nas – uważa Marcin Kasprowicz, trener bialczanek.
– Zwłaszcza w pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną, ale nie wykorzystaliśmy dobrych okazji.
Ola Jaworek zmarnowała sytuację sam na sam z bramkarką KPP, a Angelina Ignatieva trafiła w poprzeczkę. To zemściło się w drugiej połowie i szkoda, bo nie zasłużyliśmy na porażkę.
KPP Bydgoszcz – Górnik Łęczna 0:3 (0:2)
Bramki: Sznyrowska (23), Alekperova (30), Dudek (54).
Górnik: Godzińska – Huzarewicz, Kudyte, Kawalec, Lisowska (55 Stępniewska), Dudek, Alekperova, Guściora (78 Kwietniewska), Zubczyk, Sznyrowska (78 Siczek), Naklicka (46 Rukasz).
1. FC AZS AWF Katowice – AZS PSW Biała Podlaska 1:0 (0:0)
Bramka: Bochra (63).
AZS: Kanclerz – Sosnowska, Żak, Konieczna, Sykuła, Sikora, Bandych (80 Dyguś), Niewolna (80 Konicka), Ignatieva, Jaworek, Ciupińska.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze