Piłkarze Korony wygrali piąty mecz w tym sezonie. W Łaszczowie padło tym razem Echo Zawada, choć po pierwszej połowie to właśnie goście byli bliżej zdobycia trzech punktów.
MAREK WIECZERZAK
11.09.2011 23:17
Zdecydowanym faworytem tego meczu byli gospodarze, ale po pierwszej połowie przegrywali 0:1 i na kibiców z Łaszczowa padł strach, że dojdzie do niespodzianki.
– Zaprezentowaliśmy w tej pierwszej części radosny futbol – komentuje Janusz Grula, trener Korony. – Chyba już w szatni, przed wyjściem na mecz, dopisaliśmy sobie trzy punkty i ta pewność nas zgubiła.
W przerwie piłkarze z Łaszczowa ochłonęli i na drugą połowę wyszli już z zupełnie innym nastawieniem. Gonitwa za dobrym wynikiem przyniosła skutek już w 52 min, kiedy gospodarze zdobyli wyrównującego gola za sprawą Bartłomieja Stefanika.
Później nastąpił prawdziwy festiwal strzelecki Korony, która w zaledwie dziewięć min przeszłą drogę z piekła do nieba. Dwa gole Roberta Martyniuka oraz trafienie Marcina Żurawskiego dało miejscowym prowadzenie 4:1.
– Martyniukowi wyszły dwa piękne strzały, przy których nasz bramkarz nie miał żadnych szans – mówi Robert Kulik, trener Echa.
– Po kolejnej bramce chłopcy się podłamali, a poza tym Korona przewyższała nas fizycznie. Ale moi zawodnicy starali się przez cały mecz, dopóki mieli siły to walczyli i trochę strachu napędzili Łaszczowowi.
Goście mieli jeszcze szansę na zmniejszenie rozmiarów porażki, ale w 80 min Artur Lipski przestrzelił rzut karny. To trzecia porażka Echa w tym sezonie. Już w środę drużyna z Zawady rozegra na własnym boisku zaległy mecz z Unią Hrubieszów.
Będzie więc okazja na podreperowanie dorobku punktowego. – Niestety spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności ze względu na negatywną opinię policji – kręci głową Wojciech Skuba, prezes Echa.
A w następnej kolejce zamojskiej okręgówki dojdzie do meczu na szczycie, w którym Korona zagra na wyjeździe z Aleksandrią.
Korona Łaszczów – Echo Zawada 4:1 (0:1)
Bramki: Stefanik (52), Martyniuk (54, 56), Żurawski (61) – Lipski (35).
Korona: Pępiak – Szarowolec (80 A. Mac), Seń, Chwała, K. Kuźniarski, Żurawski (85 Rogulski), Martyniuk, Stefanik, Borowiak (75 Chromiec), Byś (53 Dyda), Późniak.
Echo: Głąb – Waga, Hubala (67 Pawlak), Zgnilec, Dulbas, Lipiec (48 Krukowski), Kwiatkowski, Teliga, Lipski (85 Garbaty), Winiarski (78 Bargiel).
Sędziował: Bartosz Kapłon.
Kibice w Łabuniach mogli zostać w niedzielę w domach, bo mecz Sparty z Unią Hrubieszów odwołano. Powód ten sam co w poprzednich przypadkach tego sezonu: negatywna opinia policji i brak zgody wójta gminy.
Być może mecz odbędzie się 21 września, bez udziału publiczności. Do pogromu doszło w Chmielku. Gospodarzom należą się jednak brawa za to, że zwyciężył u nich zdrowy rozsądek.
– Wójt gminy nie zgodził się na rozegranie meczu ze względu na kibiców Hetmana, ale my wzięliśmy odpowiedzialność na siebie – mówi Marek Hyz, trener Victorii.
– Fani z Zamościa zachowywali się wzorowo. Nie rozumiem tej histerii w klubach, bo naprawdę nie ma się czego bać – dodaje.
Victoria Łukowa Chmielek – AMSPN Hetman Zamość 0:8 (0:6)
Bramki: Chałas (12), Gałka (23, 25), Mazur (33, 75), Kornas (38), Grela (42), Szura (87).
Victoria: Leśniak (46 Hyz) – M. Szostak (46 Mojak), Stelmach, G. Jonak, P. Jonak, Ciryt, Tadra, Syty (70 Kozak), Regiel, K. Szostak, Kozyra.
AMSPN: Kiecana – Adamczuk (60 Wurszt), Mazur, Grela, Chałas, Hałas, Kita, Gałka, Szura, Kycko (80 Adamczyk), Kornas (60 Koszłka).
Sędziował: Artur Tymecki.
Relax Księżpol – Kryształ Werbkowice 1:3 (0:1)
Bramki: Gawroński (70 z karnego) – D. Waga (38), Maliuk (68), Krupa (70).
Relax: Miksza – Kmieć, G. Grelak, M. Grelak, Mateusz Birut, Śliwiński (70 Łebko), Beda, Michał Birut, Gryciak (46 Hańczarek), Piskorski (46 Sprysak), Gawroński.
Kryształ: Suchodolski – Krupa, Wójtowicz, Juszczuk (70 Przeworski), Paweł Musiał, Maliuk, Brzozowski, Martyniuk, K. Oleszczuk (46 P. Kusiak), D. Waga (77 Tyrka), Reszczyński (73 P. Kaczoruk).
Sędziował: Mariusz Węgrzyn.
Olimpiakos Tarnogród – Grom Różaniec 1:5 (0:4)
Bramki: Myszkowiak (60) – Larwa (13), Kwiatkowski (19, 60), Ł. Kusiak (32), Wojtowicz (40).
Olimpiakos: Wygachiewicz – Dec, Chamot, W. Leśniak, Guź (25 Gałka), Korpal (87 Obszański), Kurzydło, Grasza, Banach, Szamik (62 Grabowski), Myszkowiak.
Grom: Parzych – Podgórski, Malinger (82 Pawlik), Piętak, Kaproń, Kwiatkowski, Blicharz, Ł. Kusiak (70 Okapiec), Larwa (15 Mazur), Wojtowicz.
Sędziował: Andrzej Swacha.
Tanew Majdan Stary – Ostoja Skierbieszów 1:2 (0:0)
Bramki: Cios (80 z karnego) – Pliżga (46), Musiel (90+2).
Tanew: Szponar – Blicharz, Ruszczak (70 Kmieć), Szczerba, Żbikowski (75 Kimak), Cios, Król, Skubis, Wojda (60 Rymarz), Rybak (77 Kowal), Kotwis.
Ostoja: Sasim – Kowalski, Kondrakiewicz, Wajdyk, Musiel, Kierepka (90 Maruchniak), Pliżga, Malec, Kapłon, Budzyński (76 Janda), Jabłoński (65 Dziuba).
Sędziował: Dariusz Kapitan.
Tur Turobin – Olimpia Miączyn 0:2 (0:0)
Bramki: Suchowierzch (46), Łyp (90+1).
Tur: Doliński – Woźny, Brodaczewski, P. Lachowicz, A. Lachowicz (82 Szumski), Jarmuł, B. Kowalik, Kryk (72 K. Krzyszkowski), Omiotek, Kosidło (82 Kalamon), Pyda.
Olimpia: Szczepaniak – Bielecki (90 Banak), Różniatowski, Łyko, Markiewicz, Chmiel, Gdula, Sobczak (65 Karpiuk), Pachla (46 Suchowierzch), Kołodziej (48 Soroka), Łyp.
Czerwona karka: Woźny (Tur, 82 min, za faul). Sędziował: Marek Kudela.
Igros Krasnobród – Aleksandria Aleksandrów 1:3 (1:1)
Bramki: Gozdek (20) – M. Michoński (24), Skrzypek (62 z karnego), Stelmach (76).
Igros: Szmoniewski – Gradziuk, Późniak, Bartecki, Kozłowski, Margol, Walentyn, Kudełko, Kulczycki (80 Kozyra), Tyrka (55 Kawka), Gozdek.
Aleksandria: Muca – Adamowicz (80 Bielak), Kukiełka, Łukasik, Szwed (70 Przytuła), Robak, Stelmach, Skrzypek, M. Michoński, Sitko (46 Bździuch), B. Michoński.
Czerwona kartka: Walentyn (Igros, 80 min, za drugą żółtą). Sędziował: Piotr Burak.
Entra Sparta Łabunie – Unia Hrubieszów odwołany
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze