Wystarczy kupować gazetę i wycinać kupony. Nic prostszego, a i ile można zyskać. – Na pewno warto spróbować – twierdzą zgodnie Lucyna Pitura i Mateusz Błaszczak, którzy wygrali w naszej zabawie mieszkania.
(kp)
15.12.2011 10:06
To najszczęśliwsza chwila w moim życiu – mówi laureat naszej loterii w 2010 roku
(Maciej Kaczanowsk
Młodzi małżonkowie mieszkali wcześniej w kawalerce o powierzchni zaledwie 23 mkw. Apartament przy ul. Willowej w Lublinie, który wygrali, jest prawie trzy razy większy. Państwo Błaszczakowie odebrali klucze w kwietniu tego roku, a w sierpniu mogli się już wprowadzić.
– W nowym mieszkaniu wszystko się zmieniło, zaczęliśmy nowe życie. Niedawno urodził nam się synek i bez problemu mogliśmy mu urządzić pokój dziecinny. W naszym poprzednim mieszkaniu byłoby to niemożliwe – mówi Bożena Błaszczak.
– Mieszka nam się tu świetnie, osiedle cały czas się rozbudowuje, ostatnio powstał plac zabaw. Pomieszczeń w apartamencie jest kilka, więc mogliśmy trochę poszaleć zarówno z wystrojem, jak i kolorami ścian.
Podziel się
Oceń
Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Zaloguj się aby dodać komentarz.
Komentarze