AZS PSW Biała Podlaska – Górnik Łęczna 1:0, derby dla akademiczek
Piłkarki Górnika Łęczna przegrały w derbach woj. lubelskiego z AZS PSW Biała Podlaska 0:1 i praktycznie straciły szanse na mistrzostwo Polski.
- 07.05.2012 15:35

Jedyną bramkę w tym meczu strzeliła Katarzyna Daleszczyk, która dostała dobre podanie od Anny Sosnowskiej i mocnym uderzeniem pokonała reprezentacyjną bramkarkę Katarzynę Kiedrzynek.
– Mieliśmy jeszcze więcej sytuacji. Rozkręcaliśmy się w tym meczu powoli, ale po tym golu przeważaliśmy na boisku – opowiada Marcin Kasprowicz, trener AZS PSW.
Jego podopieczne miały nieco ułatwione zadanie, bo rywalki grały całą drugą połowę w dziesiątkę, po tym jak Rajmonda Kudyte starła się z Natalią Niewolną. Sędzia dopatrzyła się faulu, pokazała zawodniczce Górnika drugą żółtą kartkę i odesłała do szatni. Wcześniej to przyjezdne mogły zdobyć gola, ale strzał Dominiki Kwietniewskiej trafił w słupek.
W drugiej odsłonie, już przy prowadzeniu gospodyń, z bliska przestrzeliła Anna Sznyrowska.
– Nigdy nie narzekam na sędziowanie, ale teraz nie mam wyjścia, bo zostaliśmy wykartkowani. Kudyte walczyła z Niewolną bark w bark więc nie wiem za co została ukarana, a przy pierwszej sytuacji to rywalka powinna dostać kartkę, a nie ona – uważa Mirosław Staniec, trener Górnika.
Łęcznianki szły przez rozgrywki niczym burza dzięki czemu miały tylko dwa punkty straty do lidera z Raciborza. Ale w ostatnich dwóch kolejkach coś w tej dobrze funkcjonującej maszynie się zacięło. Najpierw był remis u siebie z ostatnim w tabeli Dargfilem Tomaszów Mazowiecki, a teraz wyjazdowa porażka z AZS PSW.
\"Zielono-czarnym” pozostała walka o srebrne medale, bo brązowe mają już zapewnione.
– Nie gramy tej piłki co na początku. Jesteśmy w dołku. Zawodniczki zagraniczne, które po tym sezonie żegnają się z klubem nie mają już tego serca do gry i woli walki. A nie ma ich kim zmienić, bo ławka się nam skróciła z powodu kontuzji – przyznaje Staniec.
W drużynie AZS zadebiutowała 16-letnia wychowanka Ewelina Bolko. – Wypadła pozytywnie. Miała nawet szansę na gola, ale przegrała pojedynek sam na sam z Kiedrzynek – opisuje Kasprowicz.
AZS PSW Biała Podlaska – Górnik Łęczna 1:0 (0:0)
Bramka: Daleszczyk (62).
AZS: Kanclerz – Konieczna, Sykuła, Konicka, Żak, Szumiło (65 Sosnowska), Krakowska, Edel, Sikora (70 Jaworek), Ignatieva (46 Daleszczyk), Niewolna (85 Bolko).
Górnik: Kiedrzynek – Kwietniewska, Kudyte, Hajduk, Guściora, Rukasz (65 Pakuła), Alekperova, Guzarewicz, Zubczyk, Sznyrowska, Sokolova.
Żółte kartki: Krakowska (A) – Kudyte, Zubczyk (G). Czerwona karta: Kudyte (Górnik, 43 min, za drugą żółtą). Sędziowała: Agnieszka Płaskocińska (Radom). Widzów: 400.
Reklama













Komentarze