AMSPN Hetman Zamość – Tanew Majdan Stary 3:0, rezultaty zamojskiej okręgówki
Trener Robert Wieczerzak może spać spokojnie, mając takich snajperów jak Przemysław Gałka i Mariusz Kycko. Jeżeli jeden jest w gorszej formie, to na wysokości zadania staje drugi. W sobotę błysnął Gałka, który strzelił trzy bramki i załatwił Hetmanowi Zamość komplet punktów w meczu z Tanwią Majdan Stary.
- 13.05.2012 21:40

(MAREK SZTOCHEL)
Hetmańscy objęli prowadzenie już w 7 min. Hubert Czady przeprowadził bardzo ładną, indywidualną akcję. Na pełnej szybkości minął trzech rywali i dośrodkował w pole karne, gdzie czekał Gałka i strzałem z 5 m pokonał Marcina Szponara.
W ciągu dziesięciu minut gospodarze mogli strzelić jeszcze co najmniej trzy bramki, ale podopieczni Krzysztofa Łuszczaka bardzo szczęśliwie się bronili.
– Oni nie zamierzali nawet atakować. Stanęli na własnej połowie i w ogóle jej nie opuszczali. Bardzo ciężko gra się przeciwko takim zespołom, ale tym razem na szczęście zainkasowaliśmy trzy punkty – cieszy się Marek Strenciwilk, kierownik AMSPN Hetman.
W końcówce zamościanie zdobyli jeszcze dwie bramki. W 82 min Szura dośrodkował wzdłuż linii końcowej boiska, a Gałka wepchnął futbolówkę klatką piersiową do siatki. Ci sami zawodnicy wystąpili w głównej roli również 180 sekund później.
Młody skrzydłowy zagrał w pole karne, gdzie zrobiło się spore zamieszanie. Najwięcej zimnej krwi zachował Gałka, który lekko dotknął toczącą się piłkę i skompletował hattricka.
Co ciekawe, prowadzący sobotnie zawody Mariusz Węgrzyn nie pokazał ani jednej żółtej kartki.
– To był czysty mecz. Fajnie, bo nieczęsto się zdarza, żeby zawodnicy obu zespołów od początku do końca grali zgodnie z duchem fair-play – kończy Strenciwilk.
AMSPN Hetman Zamość – Tanew Majdan Stary 3:0 (1:0)
Bramki: Gałka (7, 82, 85).
Hetman: Kiecana – Kornas, Mazur, Wurszt, Chałas, Szura, Rajtar, Hałas (60 Muda), Gałka, Czady, Kycko (60 Pliżga).
Tanew: Szponar – M. Kowal, Cios, Gromadzki, Kmieć, Wojda, Kimak, Rymarz, Zań, T. Kowal, Rybak (82 Szcząchor).
Sędziował: Mariusz Węgrzyn.
Piłkarze Ostoi Skierbeszów pokonali 2:0 Igros Krasnobród i awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Podopieczni Dariusza Kmiecika długo męczyli się z niżej notowanym przeciwnikiem, a zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w trakcie ostatnich dziesięciu minut.
Gola na 1:0 strzelił w 83 min doświadczony Mariusz Pliżga, a sześć minut później na 2:0 podwyższył Karol Dziuba.
Trzy punkty zainkasował też Kryształ Werbkowice, który w meczu na szczycie pokonał Koronę Łaszczów 2:1.
– Pierwsza połowa była wyrównana, ale po przerwie zdominowaliśmy rywali – powiedział Robert Semeniuk, kierownik gospodarzy.
Pozostałe wyniki:
Kryształ Werbkowice – Korona Łaszczów 2:1 (Przeworski 35, B. Reszczyński 60 – Brytan 28)
Echo Zawada – Sparta Łabunie 1:4 (Brzyski 75 – Wyrostkiewicz 4, 82, Burdzy 89, Szerafin 90)
Relax Księżpol – Victoria Łukowa/Chmielek 2:1 (Gawroński 68, Michał Birut 82 – Rymarz 40)
Grom Różaniec – Tur Turobin 1:4 (Wojtowicz 90 – B. Kowalik 25, Omiotek 61, 90, M. Kowalik 75)
Ostoja Skierbieszów – Igros Krasnobród 2:0 (Pliżga 83, Dziuba 89)
Olimpia Miączyn – Aleksandria Aleksandrów 1:1 (Kołodziej 30 – Skrzypek 50).
Reklama













Komentarze