Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AMSPN Hetman Zamość – Tanew Majdan Stary 3:0, rezultaty zamojskiej okręgówki

Trener Robert Wieczerzak może spać spokojnie, mając takich snajperów jak Przemysław Gałka i Mariusz Kycko. Jeżeli jeden jest w gorszej formie, to na wysokości zadania staje drugi. W sobotę błysnął Gałka, który strzelił trzy bramki i załatwił Hetmanowi Zamość komplet punktów w meczu z Tanwią Majdan Stary.
AMSPN Hetman Zamość – Tanew Majdan Stary 3:0, rezultaty zamojskiej okręgówki
Przemysław Gałka (z prawej) strzelił trzy bramki dla Hetmana
(MAREK SZTOCHEL)
Hetmańscy objęli prowadzenie już w 7 min. Hubert Czady przeprowadził bardzo ładną, indywidualną akcję. Na pełnej szybkości minął trzech rywali i dośrodkował w pole karne, gdzie czekał Gałka i strzałem z 5 m pokonał Marcina Szponara. W ciągu dziesięciu minut gospodarze mogli strzelić jeszcze co najmniej trzy bramki, ale podopieczni Krzysztofa Łuszczaka bardzo szczęśliwie się bronili. – Oni nie zamierzali nawet atakować. Stanęli na własnej połowie i w ogóle jej nie opuszczali. Bardzo ciężko gra się przeciwko takim zespołom, ale tym razem na szczęście zainkasowaliśmy trzy punkty – cieszy się Marek Strenciwilk, kierownik AMSPN Hetman. W końcówce zamościanie zdobyli jeszcze dwie bramki. W 82 min Szura dośrodkował wzdłuż linii końcowej boiska, a Gałka wepchnął futbolówkę klatką piersiową do siatki. Ci sami zawodnicy wystąpili w głównej roli również 180 sekund później. Młody skrzydłowy zagrał w pole karne, gdzie zrobiło się spore zamieszanie. Najwięcej zimnej krwi zachował Gałka, który lekko dotknął toczącą się piłkę i skompletował hattricka. Co ciekawe, prowadzący sobotnie zawody Mariusz Węgrzyn nie pokazał ani jednej żółtej kartki. – To był czysty mecz. Fajnie, bo nieczęsto się zdarza, żeby zawodnicy obu zespołów od początku do końca grali zgodnie z duchem fair-play – kończy Strenciwilk. AMSPN Hetman Zamość – Tanew Majdan Stary 3:0 (1:0) Bramki: Gałka (7, 82, 85). Hetman: Kiecana – Kornas, Mazur, Wurszt, Chałas, Szura, Rajtar, Hałas (60 Muda), Gałka, Czady, Kycko (60 Pliżga). Tanew: Szponar – M. Kowal, Cios, Gromadzki, Kmieć, Wojda, Kimak, Rymarz, Zań, T. Kowal, Rybak (82 Szcząchor). Sędziował: Mariusz Węgrzyn. Piłkarze Ostoi Skierbeszów pokonali 2:0 Igros Krasnobród i awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Podopieczni Dariusza Kmiecika długo męczyli się z niżej notowanym przeciwnikiem, a zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w trakcie ostatnich dziesięciu minut. Gola na 1:0 strzelił w 83 min doświadczony Mariusz Pliżga, a sześć minut później na 2:0 podwyższył Karol Dziuba. Trzy punkty zainkasował też Kryształ Werbkowice, który w meczu na szczycie pokonał Koronę Łaszczów 2:1. – Pierwsza połowa była wyrównana, ale po przerwie zdominowaliśmy rywali – powiedział Robert Semeniuk, kierownik gospodarzy. Pozostałe wyniki: Kryształ Werbkowice – Korona Łaszczów 2:1 (Przeworski 35, B. Reszczyński 60 – Brytan 28) Echo Zawada – Sparta Łabunie 1:4 (Brzyski 75 – Wyrostkiewicz 4, 82, Burdzy 89, Szerafin 90) Relax Księżpol – Victoria Łukowa/Chmielek 2:1 (Gawroński 68, Michał Birut 82 – Rymarz 40) Grom Różaniec – Tur Turobin 1:4 (Wojtowicz 90 – B. Kowalik 25, Omiotek 61, 90, M. Kowalik 75) Ostoja Skierbieszów – Igros Krasnobród 2:0 (Pliżga 83, Dziuba 89) Olimpia Miączyn – Aleksandria Aleksandrów 1:1 (Kołodziej 30 – Skrzypek 50).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama