Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Padwa Zamość 30 XI - grafika reklamowa

Azoty Puławy - Powen Zabrze 32:25. Straty odrobione, jest piąte miejsce!

Azoty Puławy pokonały w rewanżu NMC Powen Zabrze 32:25. Tym samym podopieczni Marcina Kurowskiego zajęli piąte miejsce w PGNiG Superlidze.
Azoty Puławy - Powen Zabrze 32:25. Straty odrobione, jest piąte miejsce!
Zawodnicy Azotów Puławy wywalczyli piąte miejsce na koniec sezonu (ARCHIWUM)
Dzisiejszy mecz w Puławach miał rozstrzygnąć o tym, która drużyna zajmie wyższą lokatę na mecie rozgrywek. Po spotkaniu w Zabrzu sytuacja była bowiem niejasna. Wówczas Powen pokonał Azoty 28:25. Wygrana trzema punktami niczego nie przesądzała. Wystarczyło bowiem, że w rewanżu ekipa z województwa lubelskiego będzie przynajmniej o cztery trafienia lepsza od rywala. Trener Kurowski miał duży ból głowy, bo aż sześciu graczy narzekało na zdrowie. Ostatecznie udało się postawić na nogi dwóch zawodników: Mateusza Przybylskiego i Krzysztofa Tylutkiego. Od początku meczu widać było, że gospodarzom bardzo zależy na odrobieniu strat. Ich akcje czasami powstrzymywali rywale, a czasami… służby medyczne, które regularnie musiały interweniować. Gra była twarda. Gdy wydawało się, że szczypiorniści z Puław są na dobrej drodze do wywalczenia piątego miejsca, na parkiet wszedł Sebastian Kicki. Golkiper przyjezdnych bronił jak w transie, dzięki czemu jego koledzy doprowadzili do remisu. Do końca pierwszej połowy Azotom udało się jednak ponownie wyjść na prowadzenie. Po przerwie obraz gry wyglądał podobnie – puławianie przeważali, choć ich prowadzenie momentami było poważnie zagrożone. Pod koniec spotkania udało im się jednak znacząco odskoczyć od przeciwników, którzy wyglądali na gorzej przygotowanych kondycyjnie. Warto wspomnieć, że w tym sezonie puławianom już po raz drugi udało się odrobić straty w dwumeczu z Powenem. Wcześniej takiej sztuki dokonali w ćwierćfinale Pucharu Polski. W Zabrzu Azoty przegrały 30:33, ale u siebie zwyciężyły 30:26. Inną ciekawostką jest fakt, że dzisiejsze spotkanie było dla Azotów dwusetnym występem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Azoty Puławy - NMC Powen Zabrze 32:25 (14:13) Azoty: Stęczniewski, Wyszomirski - Zinczuk, Kus, Tylutki, Płaczkowski, Bałwas, Masłowski, Łyżwa, Gowin, Kowalik, Witkowski. NMC Powen: Banisz, Kicki - Bushkov, Rumniak, Nat, Niedośpiał, Droździk, Stodko, Marhun, Lasoń, Mokrzki, Kryszeń, Piątek. Widzów: 600. Sędziowie: S. Pelc, J. Pretzlaf (Rzeszów).

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama