Wspierają biedne dzieci

– Umowa z POL-MAK-iem jest pierwszą tego rodzaju, ale mamy nadzieję, że także inne firmy, nie tylko z branży spożywczej, zechcą w podobny sposób wesprzeć dzieła charytatywne Caritas Archidiecezji Lubelskiej – tłumaczy ks. Wisław Kosicki. I dodaje: We wschodniej Polsce niedożywienie dzieci to coraz poważniejszy problem. Często wynika on z tego, że rodzicom brakuje środków materialnych, a czasem po prostu z ich niezaradności. Zawsze jednak cierpią na tym najmłodsi, którzy są w takiej sytuacji całkowicie zdani na pomoc dorosłych. Tylko w ubiegłym roku lubelskiej Caritas udało się zapewnić im 16, 5 tys. obiadów w szkołach. To jednak wciąż za mało. Teraz dołączyć do nas będzie mógł każdy, kto robiąc zakupy wybierze makaron z logo Caritas. – Chcemy zarówno sami pomóc jak też dać taką możliwość naszym klientom – zaznacza Dominik Polak, wiceprezes POL-MAK-u. – Chociaż w życiu pieniądze też są ważne, to ważniejsza jest umiejętność dzielenia się nimi. Na razie znak Caritas został umieszczony na najbardziej popularnych makaronach: gniazdkach-wstążkach, gniazdkach-nitkach, krajance i kluskach do zup.