Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

AZS PSW Biała Podlaska – KKP MAX-Sprint Bydgoszcz 2:2

W zaległym meczu 1 kolejki piłkarskiej ekstraligi kobiet AZS PSW Biała Podlaska zremisował na własnym boisku z KKP Bydgoszcz 2:2. Po pierwszej połowie bliżej zwycięstwa były gospodynie, które prowadziły 1:0 po golu Anny Puk.
AZS PSW Biała Podlaska – KKP MAX-Sprint Bydgoszcz 2:2
Marcin Kasprowicz jest zadowolony z punktu (ARCHIWUM)
Kiedy na początku drugiej części meczu wynik podwyższyła Natalia Niewolna miejscowi kibice już zacierali ręce na myśl o trzech punktach. Wtedy jednak nastąpiły cztery minuty, które sprowadziły ich na ziemię. Tyle właśnie czasu potrzebowały bydgoszczanki żeby wyrównać. I mimo, że do końca meczu zostało jeszcze prawie pół godziny rezultat już się nie zmienił. – To kuriozalna sytuacja – komentuje Marcin Kasprowicz, trener AZS PSW. – Zamiast dobić przeciwniczki strzelając im trzecią bramkę w szeregi mojego zespołu wkradło się rozprężenie i rywalki to wykorzystały. Nie dziwię się jednak, bo to charakterystyczne dla młodego i niedoświadczonego zespołu jaki teraz mam – dodaje. Bialczanki rzeczywiście przeszły latem kadrową rewolucję. Rutynowiane zawodniczki zastąpiły tu utalentowane, ale jeszcze mało ograne w ekstralidze piłkarki. – Dlatego jestem zadowolony z tego remisu, tym bardziej, że jadąc do nas rywalki myślały o pogromie, a nie o bronieniu się przed porażką. Tymczasem te 17 –sto, i 18-latki pokazały się na tyle dobrze, że z iskrą optymizmu jedziemy na kolejny mecz, do Żywca – mówi Kasprowicz. Gospodynie do końca walczyły o trzy punkty i miału ku temu okazje. W końcówce spotkania Natalia Niewolna trafiła jednak w słupek, a piłkę zmierzającą do pustej bramki po strzale Patrycji Królikowskiej w ostatniej chwili zdążyły wybić obrończynie KKP. – Mamy zupełnie nowy zespół i potrzebujemy czasu na zgranie, ale po tym co pokazaliśmy w pierwszym meczu wierzę, że nie będziemy skazani wyłącznie na porażki – kończy szkoleniowiec zespołu z Białej Podlaskiej. AZS PSW Biała Podlaska – KKP MAX-Sprint Bydgoszcz 2:2 (1:0) Bramki: Puk (31), Niewolna (55) – Stępień (59), Machnacka (63). AZS: Kanclerz – Sosnowska, Sykuła, Dyguś, Konieczna, Niewolna, Bolko (58 Szumiło), Edel (71 Czerwiak), Sikora, Puk, Królikowska. KKP: Granowska – Makowska, G. Daleszczyk, Lewandowska (36 Sass), J. Daleszczyk, Krychowiak (52 Chyżewska), Sieradzka, Machnacka, Pancek, Siekierska (55 M. Rosińska), Stępień (85 Grzesik). Żółte kartki: Puk (A) – J. Daleszczyk, Sieradzka, Machnacka (K). Sędziowała: Agnieszka Płaskocińska (Radom). Widzów: 300.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama