Reklama
Nowy asystent burmistrza Kraśnika. Robi notatki i reprezentuje
Burmistrz Kraśnika ma nowego asystenta. Nazywa się Paweł Bańka i ma m.in. reprezentować burmistrza na różnego rodzaju uroczystościach. Wynagrodzenie: 2,5 tys. zł brutto.
- 22.10.2012 17:01

– Pan Paweł jest kraśniczaninem – mówi Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. – Jest to młody człowiek, ułożony, wykształcony i inteligentny. Jest zatrudniony na umowę o pracę, na razie na czas określony. Na próbę. Pracuje w urzędzie od tygodnia. Będzie zarabiać 2,5 tys. zł brutto.
Asystent burmistrza jest odpowiedzialny m.in. za prowadzenie kalendarza burmistrza. – Pomaga mi w sprawach organizacyjnych – tłumaczy Włodarczyk. – Mam ogrom pracy, nawet, kiedy posiłkuję się swoimi zastępcami w tym wszystkim musi mi ktoś pomóc. Pan Paweł reprezentuje mnie na różnego rodzaju uroczystościach i posiedzeniach, z których robi mi notatki.
Decyzję burmistrza krytykuje radni z opozycji m.in. Tadeusz Bartoś. – To, co w takim razie jest rzecznik prasowy, po co sekretarz miasta? – pyta radny Bartoś.
Wtóruje mu radny Krzysztof Latosiewicz. – W Urzędzie Miasta pracują przecież chyba trzy sekretarki? – dziwi się decyzji burmistrza radny Latosiewicz. – Kraśnik nie jest tak dużym miastem jak Lublin. Dla mnie decyzja jest nieuzasadniona.
Reklama













Komentarze