Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nie dostał obiadu, więc ukradł rower

39-letni mieszkaniec Włodawy ukradł rower kobiecie pracującej na stołówce w internacie. To była zemsta, bo kobieta wcześniej nie chciała wydać mu obiadu
Nie dostał obiadu, więc ukradł rower

Warty 600 zł rower kobieta zostawiła przed budynkiem internatu. Po południu przyszedł do niej po obiad 39-letni mieszkaniec miasta. Posiłku nie dostał, bo tego dnia jego obiad odebrał kolega. Mężczyzna zdenerwował się i wyszedł ze stołowki. Po chwili kobieta zobaczyła przez okno, jak 39-latek wyjeżdza spod budynku jej rowerem.

Niedługo później policjanci zatrzymali złodzieja. Mężczyzna trafił do aresztu, dobrowolnie poddał się karze 8 miesięcy pozbawienia wolności. Musi zapłacić też grzywnę.


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama