Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Paweł Pranagal na ratunek Dąbrowicy?

Plaga kontuzji dotknęła KS Dąbrowica. Czy na ratunek ekipie Roberta Chmury przybędzie Paweł Pranagal?
Paweł Pranagal na ratunek Dąbrowicy?
FOT. ARCHIWUM

Za nami dopiero dwie kolejki lubelskiej okręgówki, a KS Dąbrowica ma już olbrzymi problem z kontuzjami. Z tego powodu przez pewien czas pod znakiem zapytania stał jej mecz z KS Lublin w ramach Pucharu Polski. – Ostatecznie to spotkanie zostanie rozegrane, chociaż nasz skład będzie się nieco różnił od tego, który występuje w lidze – mówi Robert Chmura, trener Dąbrowicy.

Po spotkaniu z Iskrą Krzemień lista kontuzjowanych zawodników powiększyła się o dwa kolejne nazwiska. Urazu nabawił się Rafał Chmura, który skręcił kostkę. – Rywal zaatakował z tyłu nogi Rafała i stało się nieszczęście – mówi szkoleniowiec. Mocno poobijany jest również Tomasz Kisiel, który być może także będzie potrzebował chwili odpoczynku. Dodatkowo, problemy stomatologiczne ma Artur Kozak, a ostatnio jeden z mięśni naciągnął Robert Chmura.

Nie dziwi zatem, że działacze Dąbrowicy szukają wzmocnień. Już w meczu z Iskrą w składzie drużyny pojawił się Bartłomiej Byś. 20-latek w przeszłości grał nawet na poziomie trzeciej ligi, a blisko rok temu zdobył gola dla Tomasovii w meczu z Orłem Przeworsk. Byś znakomicie wprowadził się do nowego zespołu, a swój debiut okrasił golem. – To bardzo ciekawy zawodnik. Obecnie musi pracować zawodowo i ciężko jest mu pogodzić te obowiązki z treningami. Jestem jednak przekonany, że odzyska dawną formę, strzeli wiele bramek i ponownie zobaczymy go w wyższych ligach – mówi Robert Chmura.

Kolejnym wzmocnieniem Dąbrowicy może być były snajper Błękitu Cyców, Paweł Pranagal. 40-latek w przeszłości grał Avii Świdnik, Górniku Łęczna, Hetmanie Zamość czy GKS Bełchatów, z którym występował w ekstraklasie. – Do końca tygodnia wyjaśni się, czy założę koszulkę Dąbrowicy. Wiadomo, że ciągnie mnie jeszcze na boisko. Porozmawiam z trenerem Chmurą i wspólnie podejmiemy ostateczną decyzję – mówi Paweł Pranagal.

W najbliższej kolejce Dąbrowica podejmie na własnym terenie GKS Niemce. – Łatwo nie będzie, bo Niemce to wymagający rywal. Celujemy jednak w pierwszą trójkę po rundzie jesiennej, więc musimy wygrywać z każdym. Ten zespół ciągle się zgrywa. Potrzebujemy jeszcze nieco czasu, aby osiągnąć optymalną formę – kończy szkoleniowiec.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama