Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Pech Kuby Piątka. "Jeszcze się ten Dakar nie zaczął, a dla mnie już się skończył"

Kontuzja kciuka wyeliminowała Kubę Piątka z rywalizacji już na pierwszym odcinku zmagań rajdu Dakar.
Pech Kuby Piątka. "Jeszcze się ten Dakar nie zaczął, a dla mnie już się skończył"
Kuba Piątek (fot. Orlen Team)

– Jechałem bardzo ostrożnie, złapałem dobry rytm. Niestety trafiłem na koleinę, „zabrało mi” przednie koło i skończyło się wywrotką. Kciuk wypadł ze stawu, ale jechałem dalej, choć bardzo mnie bolało. Na mecie odcinka lekarze zabandażowali mi rękę i przejechałem 350 km dojazdówki – pisze na Facebooku Kuba Piątek. – Cały czas byłem przekonany, że to tylko wybity kciuk. Niestety, prześwietlenie na biwaku wykazało złamanie kości śródręcza. Bardzo chciałem jechać dalej i pewnie dałbym radę, ale kosztem zdrowia. Lekarze nie zgodzili się na mój dalszy udział w rajdzie. Jeszcze się ten Dakar nie zaczął, a dla mnie już się skończył – dodaje.

Przypomnijmy, że pierwszy odcinek tegorocznego Dakaru wiódł z Asuncion do Resistencii. Etap liczył 454 kilometry, z czego 39 kilometrów to odcinek specjalny. Kuba zajął 38 miejsce. Niestety musi się pakować i wracać do domu.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama