– Moja córka przyszła ze szkoły i płakała, że będzie miała problemy, jeśli nie opłacę składki na radę rodziców. Ja tego nie zrobię. Nasza rodzina jest w trudnej sytuacji materialnej, a przecież składka jest dobrowolna. Nie można okłamywać w ten sposób dzieci – mówi mieszkanka Puław.
Kobieta twierdzi, że uczniowie ostatnich klas są regularnie upominani o konieczności uregulowania składek. – Chodzi o wydanie świadectw. Dziecko obawia się, że jeśli nie zapłacę 70 złotych, to nie dostanie tego dokumentu – twierdzi.
Skąd informacja o tym, że brak wpłaty może skutkować brakiem świadectwa? Może to być spowodowane tak zwaną obiegówką, czyli kartą, którą uczniowie kończący szkołę dostają tuż przed jej ukończeniem. Każdy musi się rozliczyć ze zwrotu wypożyczonych książek i innych zaległości. W ZSO nr 2 jedna z rubryk dotyczy składki na radę rodziców. Tymczasem o ile oddanie wypożyczonych książek jest obowiązkowe, tak składka na radę już nie. To opłata dobrowolna. Czy w Puławach jest inaczej?– W naszej szkole jest tak, jak mówi prawo. Składki są dobrowolne. Jeżeli rodziców nie stać na ich opłacenie, zostają one umorzone, a obiegówka będzie podbita – uspokaja Alicja Szczepańska, wicedyrektor szkoły. – Oświadczam, że nigdy nie było takiej sytuacji, żeby szkoła nie wydała komuś z tego powodu świadectwa – podkreśla.
Skąd zatem wzięła się informacja o związku opłaty na fundusz rady rodziców z ewentualnym wydaniem szkolnych dokumentów? Dyrekcja placówki zaprzecza, jakoby takie groźby wypływały od nauczycieli.
Tymczasem ten problem dotyczy wielu szkół w całym kraju, co już kilka lat temu spowodowało reakcję Ministerstwa Edukacji. Resort regularnie przypomina zarówno dyrektorom szkół, jak i rodzicom, że wstrzymywanie wydawania świadectw szkolnych z powodu nieuiszczenia opłat za świadectwo lub na radę rodziców, są praktykami niezgodnymi z prawem.
Reklama
Nieważne czy zapłacisz składkę, świadectwo i tak dostaniesz
Czy domagając się od maturzystów uregulowania składek na radę rodziców, nauczyciele grozili problemami z wydaniem świadectw szkolnych? Taką informację otrzymaliśmy od matki jednej z uczennic ZSO nr 2 w Puławach. Dyrekcja temu zaprzecza.
- 26.04.2015 12:30

Reklama












Komentarze